Orlen Wisła z Alingsas bez środkowych rozgrywających? Drobny uraz Tioumentseva

Występ Alexandra Tioumentseva w niedzielnym meczu Orlen Wisły Płocku z Alingsas HK w Lidze Mistrzów stanął pod znakiem zapytania. Hiszpański rozgrywający zmaga się z drobnym urazem uda.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
- Na drugim poniedziałkowym treningu Sasha został trafiony w udo i nie dokończył zajęć. Zrobiliśmy mu USG, pojawił się krwiak i w związku z tym odpoczywał i miał zrobione pierwsze zabiegi - wyjaśnia fizjoterapeuta Wisły, Mariusz Jaroszewski.
Nieobecność Tioumentseva w niedzielnym niezwykle ważnym spotkaniu Ligi Mistrzów z Alingsas HK poważnie ograniczyłaby możliwości kadrowe trenera Wisły, Manolo Cadenasa. Pod nieobecność Mariusza Jurkiewicza Tioumentsev jest bowiem jedynym nominalnym środkowym rozgrywającym w kadrze Nafciarzy i to na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za rozgrywanie akcji.

Występ mającego hiszpański paszport zawodnika nie jest jednak jeszcze przekreślony. Wszystko zależeć będzie od czwartkowych badań. - Wieczorem Sasha będzie miał zrobione kolejne badanie USG i być może lekko ruszy się na treningu. Nie chcę na razie wróżyć z fusów, ale jeśli badania wyjdą w porządku, to w piątek Sasha powróci do zajęć z zespołem - dodaje Jaroszewski.

Pod ewentualną nieobecność 31-letniego Tioumentseva na środku rozegrania mógłby zagrać Ivan Nikcević. Z zespołem na pełnych obrotach trenuje natomiast Miljan Pusica, który w poprzednim tygodniu zmagał się z urazem mięśnia dwugłowego. - Miljan na początku tygodnia miał jeszcze drobne dolegliwości, ale trenował i wszystko z nim okej - wyjaśnia Jaroszewski.

Nafciarze z ekipą Alingsas spotkają się w niedzielę w ramach 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Ewentualne zwycięstwo nad mistrzem Szwecji poważnie przybliży drużynę trenera Cadenasa do awansu do kolejnej fazy rozgrywek (TOP 16). Początek meczu o godz. 15:30.

Mariusz Jurkiewicz wraca do zdrowia. "Wykonał ogromne postępy"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×