Dolnośląskie derby na remis, koniec koszmaru Góralek - podsumowanie 6. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Mecze 6. kolejki Superligi Kobiet obfitowały w emocje. W dolnośląskich derbach KGHM Metraco Zagłębie Lubin zremisowało z KPR-em Jelenia Góra. Czarną serię porażek przerwała Olimpia-Beskid Nowy Sącz.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Jelonka urwała punkt Miedziowym, przełamanie Olimpii-Beskid i SPR-u

6. kolejka Superligi Kobiet przyniosła wiele ciekawych pojedynków. W meczu okrzykniętym hitem tej serii Vistal Gdynia pokonał Pogoń Balticę Szczecin. Szczypiornistki z Trójmiasta zostały tym samym wiceliderem rozgrywek. Dolnośląskie derby pomiędzy KGHM Metraco Zagłębiem Lubin a KPR-em Jelenia Góra zakończyły się dość sensacyjnie podziałem punktów. W Tczewie iście czarną serię przerwała Olimpia-Beskid Nowy Sącz, która wysoko pokonała Aussie Sylex Sambor Tczew. Pierwsze zwycięstwo w sezonie odnotował również SPR Olkusz, który wygrał z Piotrcovią Piotrków Tryb. Niesamowity popis umiejętności dała w tym meczu bramkarka gospodyń Monika Wąż. Z wywalczeniem dwóch oczek nie miał problemów Start Elbląg, który poradził sobie z Energą AZS Koszalin. Pozycję lidera pewnie obronił MKS Selgros Lublin. Mistrzynie Polski nie dały szans Ruchowi Chorzów.
Monika Wąż zamurowała bramkę SPR-u Olkusz w pojedynku z Piotrcovią Piotrków Tryb. Monika Wąż zamurowała bramkę SPR-u Olkusz w pojedynku z Piotrcovią Piotrków Tryb.
Bohaterka ostatniej akcji: Jelena Bader 

Mimo, iż nie od dziś wiadomo, że pojedynki derbowe rządzą się swoimi prawami, to jednak remis wywalczony przez KPR Jelenia Góra w Lubinie można uznać, że wielką niespodziankę. Pozycja, którą zajmują obie siódemki w ligowej tabeli, mówi sama za siebie. A mimo to szczypiornistki ze stolicy Karkonoszy zdołały w hali rywala wydrzeć cenny punkt, który nie tylko przyda się w dalszej rywalizacji, ale też może podziałać na KPR bardzo budująco. Bohaterką ostatniej akcji, która pogrążyła swoje byłe koleżanki, została Jelena Bader. - Myślę, że wszystkie zagrałyśmy bardzo dobre zawody i to, że ja rzuciłam ostatnią bramkę... akurat padło na mnie. Nie uważam, że to ja odebrałam ten punkt, bo wykorzystałam po prostu ostatnią szansę. W derbach towarzyszą nam zawsze inne emocje, a we mnie teraz to już w ogóle - mówiła zawodniczka gości.

Koniec czarnej serii: Olimpia-Beskid Nowy Sącz 

Aż chce się powiedzieć: nareszcie! Szczypiornistkom z Nowego Sącz udało się w końcu przerwać serię porażek i zapisać na swoje konto pierwsze punkty w sezonie. Przełamanie przyszło w mało spodziewanym momencie, w meczu wyjazdowym do Tczewa, gdzie zespół Sambora stawiał wcześniej trudne warunki znacznie mocniejszym rywalom. Na uwagę zasługują też rozmiary zwycięstwa, jedenaście bramek różnicy robi wrażenie. Czy to oznacza, ze odtąd będzie już tylko lepiej?

Zespół gości wygrał za cztery punkty - relacja z meczu Aussie Sylex Sambor Tczew - Olimpia Beskid Nowy Sącz

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×