Tomasz Mochocki: Cieszymy się z punktu
Chrobry Głogów w piątej kolejce PGNiG Superligi po zaciętym spotkaniu zremisował z Azotami Puławy. - To był mecz walki i błędów - mówi Tomasz Mochocki.
Kamil Kołsut
Sobotnie spotkanie kosztowało obie ekipy dużo sił. Na parkiecie nie brakowało ostrej walki, a trup ścielił się gęsto. Pierwsze skrzypce grali obrońcy, przez co zbyt wielu bramek kibice w Głogowie nie obejrzeli. Chrobry i Azoty zaliczyły w sumie po osiemnaście trafień.
- Dobrze zagrała cała drużyna - podsumowuje ze spokojem Mochocki. - W końcówce mieliśmy dwie akcje sam na sam z bramkarzem i jak byśmy je wykorzystali, mielibyśmy dwa punkty. Cieszymy się z jednego. To był mecz walki i błędów.
Chrobry dzięki wygranej umocnił się w ligowej tabeli na szóstej lokacie. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego jak dotąd zgromadzili na swoim koncie pięć punktów. Azoty z jednym oczkiem plasują się na jedenastej pozycji.
Podział punktów w Głogowie - relacja z meczu SPR Chrobry Głogów - KS Azoty Puławy