Remis w akademickich derbach - relacja z meczu AZS UMCS Lublin - AZS AWF Warszawa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę w Lublinie odbyły się derby dwóch akademickich drużyn. AZS UMCS zremisował z AZS-em AWF Warszawa 27:27, chociaż gospodynie 13 minut przed końcem prowadziły różnicą pięciu trafień.

Spotkanie między drużynami z Lublina i Warszawy rozpoczęło się bardzo dobrze dla gospodyń, które po pięciu minutach prowadziły już 4:1. Warszawianki zdołały jednak doprowadzić do remisu już w dziewiątej minucie. Do końca pierwszej części spotkania, obie drużyny co chwila zmieniały się na prowadzeniu. Ostatecznie jednak na przerwę to gospodynie schodziły prowadząc 17:15. [ad=rectangle] Od początku drugiej części spotkania do głosy doszły zawodniczki z Lublina, w których szeregach najwięcej bramek w meczu zdobyła Magdalena Markowicz. Gdy w 47 minucie podopieczne Izabeli Puchacz prowadziły 27:22 wydawało się, że nic nie może im już zagrozić.

W końcówce lublinianki grały jednak nieporadnie w ataku, co wykorzystały szczypiornistki AZS-u AWF Warszawa. Podopieczne Pawła  Kapuścińskiego rzuciły przez 13 bramek nie tracąc żadnej! Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 27:27.

MKS AZS UMCS Lublin - AZS AWF Warszawa 27:25 (17:15)

MKS AZS UMCS: Nóżka, Gruszecka - Markowicz 7, Lasek 6, Szyszkowska 5, Jarosz 4, Charzyńska 3, Tatara 1, Wawrzonek 1 oraz Blaszka, Pękalska Kary: 4 min. Karne: 1/5.

AZS AWF: Jóźwik, Michalska, Zamęcka - Bryl 6, Mazurek 6, Lewandowska 5, Pożoga 4, Pawłowska 3, Korniluk 1, Nieścioruk 1, Olejnik 1 oraz Gutowska, Osińska. Kary: 14 min. Karne: 4/5.

Sędziowie: Dąbrowski, Staniek. Widzów: 100.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
wwwitek2006
22.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Michale, niech Pan przyłoży się trochę do pisania tych relacji ze spotkań, których Pan pewnie nie widział. To już trzecia, którą "oglądam" po minionym weekendzie i znów jakiś klops. Ma ra Czytaj całość
avatar
Janek76
21.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem, że podopieczne Pawła Kapuścińskiego przez 13 minut rzuciły 5 bramek... Ech profesjonalizm