Udana derbowa inauguracja w Głogowie - relacja z meczu SPR Chrobry Głogów - MKS Zagłębie Lubin
W derbach Dolnego Śląska na inaugurację sezonu PGNiG Superligi Chrobry pokonał Zagłębie i zainkasował pierwszy komplet punktów. Zwycięstwo głogowianie okupili jednak poważną kontuzją Jakuba Łucaka.
Wynik meczu otworzył dopiero w 7. minucie Adam Babicz, szybko po drugiej stronie odpowiedział jednak Michał Stankiewicz. Przez całą pierwszą połowę drużyny grały bramka za bramkę, a rezultat remisowy zdecydowanie najczęściej widniał na tablicy świetnej. Jak to zwykle w derbowych potyczkach bywa i tym razem ekspresji na parkiecie, jak i na trybunach nie brakowało.
Chrobry miewał problemy w akcjach ofensywnych, zdecydowanie lepiej prezentując się w obronie mają w bramce od początkowych minut świetnie spisującego się Rafała Stacherę, który bronił nieprawdopodobne piłki, wielokrotnie murując dostęp do swojej bramki Miedziowym. Pierwsze 30 minut zamknął trafieniem równo z końcową syreną Jakub Łucak i zespoły zeszły na przerwę przy wyniku 10:10.
Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy szybko uzyskali dwubramkową przewagę (12:14). Chrobry błyskawicznie odpowiedział trzema trafieniami z rzędu. Po dwóch golach Łucaka głogowianie prowadzili jednym "oczkiem" i od tego momentu z każdą minutą przejmowali coraz to większą inicjatywą na parkiecie. W każdej kolejnej akcji zauważyć można było, iż miejscowi na dobre złapali przysłowiowy wiatr w żagle. Rafał Biegaj na kwadrans przed zakończeniem dał głogowianom już 3-bramkowe prowadzenie. Podopieczni Jerzego Szafrańca próbowali gonić rywali, ale tego dnia gospodarzenie na więcej niż na dystans dwóch goli przeciwnikom nie pozwolili się już zbliżyć.
W 57. minucie Marek Świtała będąc autorem 25 bramki dla Chrobrego w tym meczu, zdobył tym samym jubileuszowe tysięczne trafienie głogowskiej siódemki w historii jej występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostatecznie drużyna Krzysztofa Przybylskiego zwyciężyła ekipę z Lubina 28:24 i bardzo udanie rozpoczęła nowy sezon.
Starcie z Zagłębiem Chrobry okupił jednak kontuzją prawoskrzydłowego Jakuba Łucaka. W 53. minucie reprezentant Polski w niegroźnej z pozoru sytuacji upadł na parkiet zwijając się z bólu. Z pomocą służb medycznych zawodnik na noszach został zniesiony z parkietu, a następnie przetransportowany do szpitala. Szczegółowe wyniki badań znane będą po poniedziałkowej konsultacji medycznej, którą zawodnik przejdzie w poznańskiej klinice.
Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin 28:24 (10:10)
SPR Chrobry: Stachera, Kapela - Świątek 6, Babicz 3, Tylutki 2, Gusjki 1, Łucak 4, Świtała 5, Biegaj 5, Kandora 2, Mochocki, Płócienniczak, Witkowski.
Kary: 6 min.
Karne: 4/4
Zagłębie: Shamrylo, Małecki - Przysiek 8, Halilbegović 3, Bartczak 4, Szymyślik 1, Rosiek 1, Gumiński 3, Kużdeba 1, Stankiewicz 2, Paluch 1.
Kary: 12 min.
Karne: 6/6
Kary: SPR Chrobry - 6 min. (Kandora, Tylutki, Płócienniczak - po 2 min.); Zagłębie - 12 min. (Halilbegović - 4 min., Gumiński, Paluch, Bartczak, Szymyślik - po 2 min.).
Sędziowie: Christ G. (Wrocław), Christ T. (Świdnica)
Widzów: 1200