Stal Mielec czeka na początek ligi
Już za półtora tygodnia szczypiorniści Stali Mielec przystąpią do rywalizacji w PGNiG Superlidze. Okres przygotowawczy w zespole Czeczeńców zbliża się ku końcowi.
Kamil Kołsut
Podopieczni Pawła Nocha latem rozegrali dziesięć meczów kontrolnych. Mielczanie potrafili pokonać Górnika Zabrze oraz Tatran Presov, a także ulec na własnym parkiecie Wybrzeżu Gdańsk. W sumie Stal po wygraną sięgała sześć razy, czterokrotnie uznając wyższość sparingowych rywali.
W tym tygodniu Czeczeńcy trenują praktycznie w komplecie. - Nie ma z nami tylko Michała Obiały. Mam jednak nadzieję, że w najbliższych dniach wznowi treningi z piłką i będzie niebawem do naszej dyspozycji - mówi szkoleniowiec Stali.
W czwartek wizytę u rehabilitanta ma Kamil Krieger. - Dowiemy się, czy może już wejść w normalny trening. To pracowity chłopak. Jeśli wszystko będzie szło po naszej myśli to liczę, że w ciągu miesiąca zobaczymy go na parkiecie - zapowiada Noch. Ligowe rozgrywki jego zespół rozpocznie w pierwszy weekend września od domowego starcia z KS Azotami Puławy.