Niepewna przyszłość PGE Stali Mielec. "Piłka jest w grze"
Przyszłość PGE Stali Mielec stoi pod znakiem zapytania. Wysokość budżetu klubu na przyszły sezon wciąż stanowi zagadkę, a negocjacje ze sponsorem tytularnym trwają.
Kontrakty ze wszystkimi zawodnikami klub podpisał już kilka tygodni temu. Szczypiorniści powoli tracą jednak cierpliwość, zaległości w wypłatach są bowiem znaczące. - Chcemy grać w Mielcu. Mówię nie tylko za siebie, bo znam zdanie kolegów z drużyny. Zaległości jednak są i muszą nas martwić - podkreśla rozgrywający, Marek Szpera.
Przyszłość zespołu zależy od wyników negocjacji ze sponsorem głównym. - Mamy zapewnienia, że umowa z PGE będzie podpisana nawet na trzy lata - podkreśla Kamieniecki, cytowany przez hej.mielec.pl. Cała sytuacja powinna wyjaśnić się już niebawem. Obecnie Czeczeńcy przygotowują się do rundy jesiennej rozgrywek PGNiG Superligi, która zainaugurowana zostanie w pierwszy weekend września.