Dawid Przysiek: Zrobię, co w mojej mocy

Dawid Przysiek wraca do zdrowia po zerwaniu ścięgna Achillesa. - Wszystko idzie w dobrym kierunku - zapewnia rozgrywający Zagłębia Lubin.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Doświadczony zawodnik z powodu urazu stracił całą rundę wiosenną rozgrywek PGNiG Superligi. Brak lidera mocno odbił się na grze Miedziowych, którzy bez Przysieka nie potrafili utrzymać pozycji w górnej części tabeli, skazując się na walkę w fazie play-out. Gracze Zagłębia z rywalizacji o zachowanie ligowego bytu wyszli obronną ręką, cały sezon lubinianie kończyli jednak ze sporym niedosytem.
Przygotowania do rundy jesiennej podopieczni Jerzego Szafrańca rozpoczną siedemnastego lipca. Przysiek do zajęć z zespołem będzie wchodził powoli. - Najprawdopodobniej do czasu rozpoczęcia treningów nie będę jeszcze gotowy na sto procent, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby nikogo nie zawieść - deklaruje na łamach oficjalnej strony internetowej Zagłębia.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Latem doświadczony zawodnik będzie miał okazję przywitać w klubie nowych kolegów. W ostatnich tygodniach kontrakty z Miedziowymi podpisali Jan Czuwara, Jurij Shamryło oraz Faruk Halilbegović. - Z trzech nowych zawodników znam tylko jednego - przyznaje Przysiek. - Na pewno wszystkie transfery okażą się jednak strzałem w dziesiątkę i nowi koledzy szybko wkomponują się w nasz zespół.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×