PGE Stal Mielec rozpoczyna półtoramiesięczne wakacje

Ostatni trening w sezonie 2013/14 odbyli w czwartek szczypiorniści PGE Stali Mielec. Czeczeńcy rozgrywki zakończyli w dobrych nastrojach, teraz czekają ich zasłużone półtoramiesięczne wakacje.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
Podopieczni trenera Pawła Nocha w zakończonym już sezonie uplasowali się na 5. pozycji w końcowej klasyfikacji PGNiG Superligi. Mielczanie po słabym początku rozgrywek i przeciętnej pozycji na koniec sezonu zasadniczego (dopiero 7. lokata) swoje notowania zdecydowanie poprawili dopiero w play-offach. Co prawda najpierw przyszły dwie wysokie porażki z Orlen Wisłą Płock, ale już w rywalizacji o miejsca 5.-8. gracze trenera Nocha nie mieli sobie równych.
Czeczeńcy najpierw wysoko ograli SPR Chrobrego Głogów, z którym przegrali trzy wcześniejsze mecze, a następnie dwukrotnie ograli Gaz-System Pogoń Szczecin. To pozwoliło im finiszować tuż za półfinalistami mistrzostw kraju, co zdecydowanie poprawiło nastroje zarówno wśród zawodników, jak i kibiców.

- Dzięki tym zwycięstwom kończymy sezon w zupełnie innych nastrojach. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że w tym składzie personalnym jesteśmy w stanie grać dobrze i wygrywać z dobrymi zespołami. Właśnie w takim nastawieniu się rozstaliśmy - każdy z nas wie jaki mamy potencjał - powiedział trener Noch.

Szczypiorniści PGE Stali w czwartek odbyli ostatni trening i od piątku rozpoczynają trwające półtora miesiąca wakacje. Każdy z zawodników ma oczywiście dbać o odpowiednią formę, kolejne zajęcia we wspólnym gronie odbędą się jednak dopiero w połowie lipca. - Startujemy 15 lipca i wtedy zaczynamy przygotowania pod kątem nowego sezonu - wyjaśnia Noch.

W jakim składzie spotkają się wówczas Czeczeńcy? W klubie nie dojdzie do dużych zmian, na chwilę obecną wiadomo jedynie że drużynę opuszczą Lech Kryński i Antonio Pribanić. Decyzji nt. swojej przyszłości nadal nie podjął zaś Michał Adamuszek. Do Stali dołączy najprawdopodobniej czterech lub pięciu graczy, w tym dwóch utalentowanych młodzieżowców.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Co z przyszłością Michała Adamuszka? W czwartek decyzja zawodnika

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×