Chrobry Głogów wciąż bez Mariusza Gujskiego

Chrobry Głogów do rywalizacji o siódme miejsce mistrzostw Polski z MMTS-em Kwidzyn przystąpi osłabiony brakiem kontuzjowanego Mariusza Gujskiego.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Doświadczony rozgrywający urazu nabawił się jeszcze w ćwierćfinałowym meczu z Górnikiem Zabrze. Brak Gujskiego mocno odbił się na grze głogowian a starciach z PGE Stalą Mielec. Na własnym parkiecie Czeczeńców Chrobry zdołał wprawdzie pokonać, wysoka wyjazdowa porażka sprawiła jednak, że teraz zespół Krzysztofa Przybylskiego zagra tylko o siódme miejsce.
- W tym momencie, obok urazu Mariusza, innych problemów ze zdrowiem w zespole nie mamy - mówi rozgrywający Chrobrego, Dominik Płócienniczak. Przeciwko MMTS-owi zagra już wracający do pełni sił Rafał Stachera. Trener Przybylski - obok Gujskiego - nie będzie mógł za to skorzystać z usług Antona Prakapenii, którego kontrakt z klubem w środę został rozwiązany.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Rywalizację z kwidzynianami Chrobry rozpocznie już w sobotę. W tym sezonie z drużyną Krzysztofa Kotwickiego głogowianom grało się bardzo dobrze, w dwóch wysokich zwycięstwach znaczący udział miał jednak właśnie Gujski. Teraz lidera zespołu na parkiecie zabraknie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×