Zagłębie Lubin mistrzem play-outów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szczypiorniści Zagłębia Lubin specjalizują się rozgrywkach fazy play-out PGNiG Superligi. Dla klubu o tak dużych tradycjach to zarówno pochwała, jak i nagana.

Miedziowi w tym sezonie o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej rywalizowali po raz trzeci z rzędu. Zespołowi, o tak znaczącym potencjale sportowym z pewnością chluby to nie przynosi. Faktem pozostaje jednak także to, że ze wszystkich bojów o ligowy byt zespół z Lubina wychodził obronną ręką, trzy razy z rzędu kończąc mistrzostwa Polski na dziewiątej lokacie.

- Mistrzowie play-outów nie powinni w nich przegrywać - mówi z uśmiechem po zwycięstwie nad Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski trener Zagłębia, Jerzy Szafraniec. Radość doświadczonego szkoleniowca posmak ma jednak gorzki, doskonale zdaje on sobie bowiem sprawę z tego, że miejsce Miedziowych jest zupełnie gdzie indziej. [ad=rectangle]  - Przed ostatnim meczem w szatni mówiliśmy sobie, że jesteśmy specjalistami od walki o utrzymanie. Niektórzy zawodnicy przyjęli to z uśmiechem, a inni z lekkimi nerwami. Tak utytułowanemu klubowi, jak Zagłębie, i takiej drużynie miano mistrza play-outów chluby nie przynosi - przyznaje trener Miedziowych w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Kiedy Szafraniec obejmował stery, Zagłębia wszyscy w klubie byli przekonani, że sezon zakończy się inaczej. - Z perspektywy czasu mocno doskwiera nam to, że w tracie tych rozgrywek zasadniczych nie zawsze potrafiliśmy zachować odpowiednią koncentrację i wykorzystać wszystkie nasze atuty. Ten zespół powinien grać w fazie play-off. Nie określam tu konkretnego miejsca, ale myślę, że pozycja w wśród ośmiu czołowych drużyn to jest nasze miejsce - mówi doświadczony szkoleniowiec.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

W kolejnym sezonie ma być lepiej. - Mam nadzieję, że za rok wreszcie się przełamiemy i znów będziemy grać z najlepszymi. O utrzymanie rywalizujemy od kilku lat i faktycznie przydałoby się wreszcie zdobyć krok do przodu - nie kryje skrzydłowy Zagłębia, Wojciech Gumiński. Lubinianie w fazie play-off po raz ostatni grali w sezonie 2010/11, kończąc mistrzostwa Polski na siódmej lokacie.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
kantor
8.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W walce o utrzymanie jest paru kadrowiczów, pokazuje to poziom nowego pokolenia naszej reprezentacji.  
avatar
skejd
8.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Zagłebie to w ostatnich latach klub który ma zbyt dużo braków by znaleźć się w play-offach, a z drugiej strony są jednak zbyt dobrzy by nie poradzić sobie z tymi najsłabszymi w walce o utrzyman Czytaj całość