Heroiczna postawa w defensywie znakiem rozpoznawczym Piotrkowianina

Po wyjazdowym zwycięstwie 29:24 nad PE Gwardią Opole, piotrkowianie awansowali z 11. na 10. miejsce w tabeli PGNiG Superligi. - W końcu dobrze weszliśmy w mecz - powiedział Piotr Swat.

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński

Drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego była stroną posiadającą niewielką inicjatywę przez większość spotkania z beniaminkiem. Przede wszystkim lepiej rozpoczęła pojedynek od opolan, co następnie przełożyło się na dalszy rozwój wydarzeń. - Dobry początek pozwolił nam nabrać pewności siebie. Do samego końca graliśmy bardzo dobre zawody w obronie, pomogli nam również bramkarze. Dzięki temu wywieźliśmy z Opola bardzo ciężko wywalczone dwa punkty - skomentował Piotr Swat.

Z postawy swoich podopiecznych w grze defensywnej bardzo zadowolony był również trener Rafał Kuptel. - Jestem bardzo dumny z chłopaków, z tego co dzisiaj wyczyniali w obronie i jak walczyli. Byli prawdziwymi gladiatorami - podkreślał. - Rywale zaskoczyli nas agresywnością. Wyskoczyli tak, jakby chcieli nas zabić - dodał skrzydłowy Gwardii, Michał Drej.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Walka, ambicja i ogromne zaangażowanie w defensywie są znakami rozpoznawczymi Piotrkowianina od momentu, gdy jego stery objął nowy szkoleniowiec. Doszło do tego pod koniec listopada 2013 roku, po rozegraniu dziesięciu ligowych kolejek. Gdy 144-krotny reprezentant Polski rozpoczynał pracę w zespole z województwa łódzkiego, miał on na swoim koncie zaledwie trzy punkty. W jedenastu spotkaniach pod wodzą Kuptela wywalczył osiem oczek. Najważniejsze sprawdziany dla młodego trenera nadejdą jednak dopiero w fazie play-out.

Co zespół Piotrkowianina Piotrków Trybunalski osiągnie w fazie play-out?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×