Miedziowe chcą rehabilitacji, ciekawie w Lublinie - zapowiedź 21. kolejki PGNiG Superligi kobiet

Łukasz Wojtczak 28 Lutego 2014, 18:05

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

MKS Selgros Lublin - SPR Pogoń Baltica Szczecin / 01.03, g. 17.30

Pojedynek mistrzyń Polski z ambitnymi szczeciniankami zapowiada się na jedno z ciekawszych spotkań tej serii. Faworytkami, z uwagi na przewagę własnej hali, będą gospodynie, ale Pogoń jest w stanie realnie zagrozić lubliniankom. Podopieczne Adriana Struzika kilka razy już pokazały, że potrafią walczyć jak równy z równym z najlepszymi zespołami w Superlidze. MKS stoi jednak przed szansą na zdystansowanie prowadzącego KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Wszystkiemu winna jest porażka Miedziowych w Jeleniej Górze. W efekcie ekipa Sabiny Włodek traci do lubinianek już tylko jedno oczko.

Tak było w pierwszym meczu:
Pogoń Baltica Szczecin - MKS Selgros Lublin 26:34

Energa AZS Koszalin - KPR Jelenia Góra / 01.03, g. 17.00

Do sobotniego meczu obie siódemki przystąpią w znakomitych nastrojach. Koszalinianki mają za sobą derbowe zwycięstwo nad Pogonią Baltica Szczecin, z kolei KPR był sprawcą największej sensacji w poprzedniej kolejce. Wygrana z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin robi wrażenie. Faworytkami będą mimo wszystko akademiczki, które wciąż liczą się w walce nawet o 4 miejsce w tabeli, choć bardziej realna wydaje się już tylko możliwość zdystansowania piątego Startu Elbląg, z którym Energa zmierzy się w ostatnim meczu fazy zasadniczej. Jedno jest pewne. Obie drużyny są nieobliczalne, dlatego kibiców w Koszalinie czekają spore emocje.

Czy po pokonaniu Miedziowych, jeleniogórzanki mają szansę ograć kolejnego faworyta?

Podrażnione porażką w Jeleniej Górze Miedziowe zrobią zapewne wszystko, aby zrehabilitować się kibicom, a przede wszystkim obronić pierwsze miejsce w tabeli. W zgodnej opinii to lubinianki mają większe szanse na dwa punkty, ale przyjdzie im rywalizować z niewygodnym rywalem. Start w środę urwał cenny punkt Vistalowi Gdynia i teraz ma ochotę na zatrzymanie kolejnego faworyta. Podopieczne Antoniego Pareckiego w dalszym ciągu liczą, że uda im się dogonić szczecińską Pogoń i pierwszą fazę rozgrywek zakończą na czwartym miejscu.

Tak było w pierwszym meczu:
Start Elbląg - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 34:28

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Olimpia-Beskid Nowy Sącz / 01.03, g. 17.00

• Sylwia Lisewska: Zrobimy wszystko, aby w play-offach grać z Pogonią

Tak było w pierwszym meczu:
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Piotrcovia Piotrków Tryb. 27:22

KPR Ruch Chorzów - SPR Olkusz / 01.03, g. 16.00

Pojedynek dwóch ostatnich drużyn w Superlidze może okazać się bardzo ciekawy, tym bardziej, że obie siódemki bezwzględnie liczą na wygraną. Jeden punkt więcej, który mają na koncie chorzowianki, daje im jeszcze matematyczne szanse na zakwalifikowanie się do najlepszej ósemki, chociaż nie wszystko zależy już tylko od nich. Noga musiała by się powinąć zarówno Piotrcovii Piotrków Tryb. jak i KPR-owi Jelenia Góra. Po porażce w Nowym Sączu trener Janusz Szymczyk postawił sprawę jasno. - Niestety porażka absolutnie zamyka nam drogę do ósemki - powiedział trener Ruchu Chorzów. W znacznie gorszym położeniu są olkuszanki, ale one także zamierzają walczyć do końca. W ich wypadku możliwe jest już jednak tylko zajęcie miejsca dziewiątego, choć i to wydaje się mało realne.

PGNiG Superliga Kobiet