LM: Zebry ograły Porto, kilończycy przypieczętowali triumf w grupie

Zebry triumf w grupowej rywalizacji zapewniły sobie już przed tygodniem, w niedzielne popołudnie remisując w Sparkassen Arena z Vive Targami Kielce 28:28. Punkt wywalczony w spotkaniu z mistrzami Polski sprawił, że przed ostatnią serią gier drużyna Alfreda Gislasona miała na swoim koncie o trzy punkty niż plasujące się za ich plecami KIF Kolding.

Mimo pewnego zwycięstwa w grupowych zmaganiach, kilończycy nie zamierzali odpuszczać ostatniego występu przed fazą TOP 16. Potwierdzeniem tego były pierwsze minuty meczu z FC Porto Vitalis, w których Zebry całkowicie zdominowały rywala i wypracowały sobie przewagę, która pozwoliła im kontrolować wydarzenia na parkiecie do końcowej syreny.

Kilończycy spotkanie rozpoczęli w rezerwowym składzie. Trener Gislason postanowił dać odpocząć swoim czołowym strzelbom (na ławce zasiedli m.in. Filip Jicha, Marko Vujin i Gudjon Valur Sigurdsson), do boju posyłając siódemkę, w której znaleźli się oszczędzani wcześniej Rasmus Lauge Schmidt, Wael Jallouz, Christian Zeitz i Dominik Klein. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę, bowiem po bramce Patricka Wiencka Zebry wygrywały w 13. minucie 10:1.

Mistrzowie Portugalii z czasem odzyskali jednak skuteczność i włączyli się do walki. Smoki mozolnie, acz systematycznie zaczęły zmniejszać straty i przed przerwą przegrywały 11:17, w drugiej części meczu zbliżając się nawet w 49. minucie na dystans czterech bramek (19:23). Rażące niedokładnością (12 strat) i nieskutecznością (przyzwoita gra bramkarza Porto Hugo Laurentino) Zebry dowiozły jednak wygraną do końcowego gwizdka, ostatecznie wygrywając 30:25 za sprawą trafień Marko Vujina.

Starcie w Kilonii zainaugurowało 10. kolejkę Ligi Mistrzów. Vive Targi Kielce i Orlen Wisła Płock, które zapewniły sobie awans do fazy TOP 16, spotkają się w niedzielę w bezpośrednim meczu. Spotkanie rozegrane zostanie w Kielcach. Początek rywalizacji o godz. 19:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Grupa B  THW Kiel - FC Porto Vitalis 30:25 (17:11)  Najwięcej bramek: dla Kiel - Christian Zeitz 6, Dominik Klein, Marko Vujin - po 5; dla Porto - Gilberto Duarte, Joao Ferraz, Pedro Spinola - po 5 .