Znakomite otwarcie Islandczyków - relacja z meczu Islandia - Norwegia

Sławomir Bromboszcz 12 Stycznia 2014, 17:33

Spotkanie znakomicie rozpoczęli Islandczycy, którzy od pierwszych minut narzucili rywalom swój styl gry. Norwedzy mieli ogromne problemy ze sforsowaniem szczelnej defensywy rywali. Islandczycy natomiast z łatwością dochodzili do pozycji rzutowych. Po świetnie rozegranej akcji z czystej pozycji trafił Aron Palmarsson i było już 6:1. Chwilę później skutecznym rzutem ze skrzydła popisał się Thorir Olafsson, zawodnik Vive Targów Kielce. Widząc niemoc swojej drużyny już w 10 minucie o czas poprosił szkoleniowiec Norwegów, Robert Hedin. Przerwa na żądanie nie przyniosła jednak zmiany obrazu gry. Po kolejnej udanej akcji w obronie kontratak w drugie tempo bramką zakończył skrzydłowy Gudjon Valur Sigurdsson - 8:2.

Z powodu problemów z kostką parkiet szybko musiał opuścić Aron Palmarsson, lekarze islandzkiej kadry starali się doprowadzić rozgrywającego THW Kiel do pełni sprawności. Po tym jak dwuminutowym wykluczeniem ukarany został Sverre Jakobsson norwescy szczypiorniści zdobyli w przewadze dwie bramki. Po trafieniu z koła Bjarte Myrhola przewaga Islandii stopniała do trzech bramek 8:5. W komplecie Islandczycy radzili sobie jednak znakomicie. W bramce kilkoma ważnymi interwencjami popisał się Bjorgvin Gustavsson, zatrzymując rzuty m.in. skrzydłowego Havarda Tvedtena. Po trafieniu Snorriego Gudjonssona zespół Aaroa Kristjanssona ponownie wypracował wysokie prowadzenie 13:7 i o kolejny czas poprosił szkoleniowiec Norwegów. Islandczycy utrzymali jednak sześciobramkowe prowadzenie i do szatni zeszli przy stanie 16:10.

Po zmianie stron zespoły rozpoczęły grę od wymiany ciosów. Przy mocnych rzutach z drugiej linii bramkarze byli bezradni. Norwedzy grając w przewadze zdołali zniwelować część strat. Po dwóch skutecznych rzutach karnych wykonanych przez Havarda Tvedtena przegrywali tylko 16:19. Kilkoma świetnymi interwencjami w bramce Norwegów popisał się Magnus Dahl, który jeszcze w pierwszej połowie zastąpił nie najlepiej dysponowanego Ole Erevika. Norwedzy starali się pójść za ciosem i doprowadzić do remisu, jednak na ich przeszkodzie często stawał znakomity islandzki bramkarz Bjorgvin Gustavsson. Po 45 minutach gry tablica wyników pokazywała rezultat 24:20.

Spotkania nie dokończył Sverre Jakobsson. Islandzki defensor w 48 minucie otrzymał trzecie dwuminutowe wykluczenie i w konsekwencji czerwoną kartkę. Z upływem czasu Islandczycy starali się swoje akcje rozgrywać coraz wolniej, chcąc "ukraść" jak najwięcej czasu. Norwedzy grali aktywnie w obronie, jednak brakowało im szczęścia. Po rzutach wybronionych przez Magnusa Dahla piłka często lądowała w rękach Islandczyków, którzy przy dobitkach byli już bezbłędni. Szczypiorniści z Kraju Gejzerów zwyciężyli 31:26.

Islandia - Norwegia 31:26 (16:10)

Islandia: Edvarsson, Gustavsson - Sigurdsson 9/2, Hallgrimsson 6, Karason 4, Atlason 3, Gudjonsson 3/2, Olafsson 3, Palmarsson 2, Svavarsson 1, Kristjansson, Jakobsson, Gunnarsson, Sigurmannsson, Gunnarsson, Jonsson.
Karne: 4/6.
Kary: 10 min.

Norwegia: Dahl, Erevik - Kjelling 7, Reinkind 6, Tvedten 4/4, Lindboe 3, Gullerrud 2, O'Sullivan 2, Myrhol 1, Sagosen 1, Lund, Mamelund, Tonnesen, Björnsen, Lokkebo, Hansen.
Karne: 4/5.
Kary: 10 min.

Kary: Islandia - 10 min. (Jakobsson - 6 min., Olafsson, Svavarsson - po 2 min.); Norwegia - 10 min. (Gullerrud, Hansen, Kjelling, Lund, Mamelund - po 2 min.).
Czerwona kartka: Jakobsson - 48. min. (gradacja kar).

Sędziowie: Matija Gubica, Boris Milosevic (Chorwacja).

ME 2014: Grupa B