Kamil Buchcic wypożyczony do Siódemki Miedzi Legnica

to często trafiają się w małych ośrodkach w klubach nie mających perspektyw finansowych na grę w Superlidze. Dzięki szkoleniu własnych wychowanków funkcjonuje większość klubów 1 i 2 ligi. Ci z Superligi kładą lagę (z małymi wyjątkami) na szkolenie, bo zawsze mogą podkupić zawodnika już wyszkolonego przez kogoś innego. To że w Płocku mają dobre szkolenie juniorskie to fakt, a że prawdziwe brylanty pojawiają się bardzo żadko to inna sprawa. Kilka lat temu Kielce sprowadzały do zespołu juniorskiego najzdolniejszych chłopaków z danego rocznika. To też nie przekładało się na zespół seniorski. Posiadanie dobrego szkolenia adeptów piłki ręcznej nie daje gwarancji sukcesu, ono tylko zwiększa szanse na wychowanie prawdziwej gwiazdy. Poszukiwania młodych i zdolnych to nie kielecka bajka. Vive ma kasę na gwiazdy światowego formatu, więc ktoś inny musi wychować taką gwiazdę i wtedy Kielce ją kupią. Dlaczego przypieprzam się do szkolenia młodych? Bo brak następców Lijka, Kasy, braci Jureckich, Jurasika, samo kupowanie do niczego nie doprowadzi. Muszą być też tacy co szkolą. A tutaj Płock ma dużo do powiedzenia. Vive rządzi w piłce seniorskiej, a Płock w juniorskiej.

trafiać do innych drużyn.W Płocku szkoli się młodzież na potęgę i rok w rok zdobywa tytuły w juniorskich kategoriach.Tymczasem przeglądając kadry zespołów SL poprzedniego sezonu z miejsc 3-12 ze zdumieniem naliczyłem w nich więcej wychowanków z Kielc niż z Płocka.Pytanie więc co się z tymi ludźmi dzieje i jaki jest sens szkolenia, skoro później tułają się gdzieś zapewne w 1 lidze.

dopiero się buduje. Prawdą jest że na poziomie juniorskim Płock jest klasą samą w sobie. Równocześnie w seniorach nie ma płockiego wychowanka na najwyższym poziomie.My mamy Pawła Podsiadłę. Szansę ma tu Syprzak, czego mu mocno życzę. Na poziomie ligowym w Polsce gra porównywalna ilość kielczan i płodczan.

wystarczy. Do Superligi się nie pchamy... na razie stabilizacja spraw kadrowych i finansowych :)