Mariusz Jurasik w nowej roli

Sabina Szydłowska 30 Stycznia 2013, 11:54

Mariusz Jurasik po nieudanej przygodzie z katarskim klubem do Zabrza trafił pod koniec minionego roku. Szybko zaaklimatyzował się w nowym zespole, bowiem już debiutanckim meczu z Zagłębiem Lubin grał pierwsze skrzypce na parkiecie, kiedy to aż 10 razy wpisał się na listę strzelców. Od teraz "Józek" będzie sprawdzał się także w innej roli pełniąc funkcję drugiego trenera zespołu. Zadowolenia z takiego obrotu sprawy nie ukrywa prezes zabrzańskiego klubu Bogdan Kmiecik. - Jestem bardzo zadowolony z faktu, że Mariusz przyjął tę propozycję. Rozmawialiśmy w trójkę, z Mariuszem Jurasikiem oraz trenerem Winklerem i byliśmy zgodni. Takie rozwiązanie powinno być korzystne dla klubu. Mariusz ma ogromną wiedzę, wielkie doświadczenie i angażuje się w to, co robi - mówi.

Były reprezentant Polski tak jak dotychczas będzie pomagał kolegom na parkiecie w walce o jak najwyższe laury w ligowych rozgrywkach. - Nadal jest jednym z najlepszych zawodników na swojej pozycji w kraju i bardzo na niego liczymy w rundzie rewanżowej oraz fazie play off. Z drugiej strony chcemy wykorzystać jego doświadczenie zdobyte przez lata gry w najlepszych klubach i pracy z najlepszymi trenerami. W tygodniu będzie pomagał Czarkowi Winklerowi w prowadzeniu zajęć - dodaje sternik górnośląskiej drużyny.

W sobotę, w 14. kolejce PGNiG Superligi szósty obecnie w tabeli zespół NMC Powen Zabrze na wyjeździe zmierzy się z plasującą się oczko wyżej w ligowym zestawieniu ekipą MMTS-u Kwidzyn.