Duet ze snów - relacja z meczu Polska - Białoruś
Krzysztof Lijewski i Sławomir Szmal poprowadzili reprezentację Polski do zasłużonego zwycięstwa nad Białorusią w pierwszym meczu hiszpańskich mistrzostw świata.
W tyłach Polacy grali nieźle, choć kilka razy defensywę biało-czerwonych potrafił zaskoczyć Siarhei Rutenka. W sumie w pierwszej części gry Białorusini oddali na bramkę Sławomira Szmala ledwie piętnaście celnych rzutów, z których nasz golkiper odbił sześć. W połączeniu ze skutecznym atakiem, w którym Lijewskiego wspomagali przede wszystkim Bartłomiej Jaszka i Bartosz Jurecki sprawiło to, że do szatni podopieczni Bieglera schodzili z pięcioma trafieniami zaliczki.
Ekipę Jurija Szewcowa ciągnął do przodu Rutenka, raz po raz rozbijając polski blok defensywny. Powiewu świeżości do gry ekipy Bieglera nie był w stanie wnieść Karol Bielecki, a do skutecznej egzekucji rzutów karnych ograniczył się zmieniający Jaszkę Michał Kubisztal. Jeszcze na minutę przed końcem Białorusini przy stanie 24:21 obili poprzeczkę, na co Polacy odpowiedzieli niecelnym rzutem. Zastój ostatecznie przełamał Siergiej Szyłowicz, na więcej rywalom czasu jednak nie starczyło.
Polska - Białoruś 24:22 (14:9)
Polska: Szmal (14/36 - 38%), Wichary - Syprzak, B. Jurecki 4, Lijewski 7, Orzechowski 1, Kubisztal 3, Jaszka 3, M. Jurecki 2, Bielecki 1, Wiśniewski 3, Krajewski.
Białoruś: Kotliński (0/12 - 0%), Czerepienko (11/23 - 47%) - Pukowski 2, Nikulenko, S. Rutenka 9, Kamyszyk 1, Szyłowicz 3, Kniazjew 1, Browka, D. Rutenka, Baranow 2, Babiczew 2, Szumak 2, Nieżura, Titow, Charapienka.
MŚ 2013: Grupa C
M | Kraj | Pkt | Z | R | P | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Słowenia | 10 | 5 | 0 | 0 | 151:130 |
2 | Polska | 8 | 4 | 0 | 1 | 134:110 |
3 | Serbia | 6 | 3 | 0 | 2 | 150:128 |
4 | Białoruś | 4 | 2 | 0 | 3 | 135:120 |
5 | Arabia Saudyjska | 2 | 1 | 0 | 4 | 95:145 |
6 | Korea Południowa | 0 | 0 | 0 | 5 | 116:148 |