PP: Śląsk rozgromił I-ligowca - relacja z meczu Stomil Olsztyn - Śląsk Wrocław

Artur Długosz 12 Sierpnia 2015, 22:17

W 22. minucie piłkarze Stomilu zyskali jeszcze nadzieję na korzystny wynik. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w bramce Jakuba Wrąbla umieścił Rafał Remisz. To rozdrażniło zawodników z Ekstraklasy, którzy już 4 minuty później podwyższyli prowadzenie. Tym razem Grajciar popisał się celnym uderzeniem z dystansu.

Po przerwie wrocławianie losy spotkania mieli pod kontrolą i samemu groźnie punktowali rywala. Blisko wpisania się na listę strzelców był Tomasz Hołota, lecz po jego uderzeniu futbolówka zatrzymała się na słupku, a w 72. minucie Flavio Paixao przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem drużyny z Olsztyna.

Portugalczyk jednak w pełni zrehabilitował się w 77. minucie, kiedy to po strzale głową ulokował futbolówkę w siatce. Wynik w doliczonym czasie gry po strzale z rzutu karnego ustalił Mateusz Machaj. Śląsk Wrocław tym samym rozgromił 5:1 I-ligowca z Olsztyna i w kolejnej rundzie Pucharu Polski zmierzy się ze zwycięzcą czwartkowego meczu Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Stomil Olsztyn - Śląsk Wrocław 1:5 (1:3)
0:1 - Piotr Celeban 7'
0:2 - Kamil Biliński 12'
1:2 - Rafał Remisz 22'
1:3 - Peter Grajciar 26'
1:4 - Flavio Paixao 77'
1:5 - Mateusz Machaj (k.) 90+2'

Składy:

Stomil Olsztyn: Skiba - Bucholc, Remisz, Czarnecki, Ratajczak, Paweł Głowacki, Meschia (59' Piotr Głowacki), Lech (65' Trzeciakiewicz), Nishi, Suchocki, Łukasik (46' Szymonowicz).

Śląsk Wrocław: Wrąbel - Dankowski (70' Zieliński), Celeban, Kokoszka, Pawelec - Hołota, Danielewicz, Gecov (80' Machaj) - Flavio Paixao, Biliński (55' Kiełb), Grajciar.

Żółta kartka: Kamil Dankowski (Śląsk).

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)