PP: Ogromne emocje w Stalowej Woli! - relacja z meczu Stal Stalowa Wola - Piast Gliwice
Ogromnych emocji dostarczyło spotkanie II-ligowej Stali Stalowa Wola z wiceliderem Ekstraklasy, Piastem Gliwice. O losach potyczki rozstrzygnąć musiał dopiero konkurs rzutów karnych!
Niewykorzystane okazje się mszczą - mówi stare piłkarskie porzekadło i tak było w środę w Stalowej Woli. W 15. minucie po stracie piłki jednego ze Stalowców na strzał z dystansu zdecydował się Gerard Badia, a futbolówka wpadła do siatki. W 34. minucie w polu karnym Piasta faulowany był Radosław Mikołajczak. Sędzia od razu wskazał na rzut karny, który pewnie wykorzystał Damian Łanucha, doprowadzając do remisu.
Po zmianie stron gliwiczanie śmiało ruszyli do ataku. Zielono-czarni grali jednak pewnie w defensywie, starając się oddalić zagrożenie od własnego pola karnego. Wraz z upływem kolejnych minut przewaga gości była jednak coraz wyraźniejsza, aż w końcu defensywa II-ligowca popełniła błąd. W 64. minucie Badia otrzymał dobre podanie od Sebastiana Musiolika i płaskim strzałem z 18 metrów pokonał Tomasza Wietechę. To jednak nie był koniec emocji w Stalowej Woli!W jej pierwszej połowie bliżej strzelenia gola byli goście, lecz po jednym z uderzeń Michał Mistrzyk wybił futbolówkę z linii bramkowej zielono-czarnych. Stal skupiła się na defensywie i starała się wyprowadzać groźne kontry. Piłkarze z Gliwic rozbijali jednak wszystkie ataki II-ligowca. W drugiej połowie dodatkowego czasu gry zawodnicy obu drużyn byli już wyraźnie zmęczeni i nie forsowali tempa, chociaż po uderzeniu głową Mateusza Długołęckiego świetnie interweniował bramkarz Stali. Po 120. minutach w Stalowej Woli zanotowano jednak remis 2:2. O wszystkim zadecydować musiał zatem konkurs rzutów karnych!
"Jedenastki" zdecydowanie lepiej wykonywali piłkarze ze Stalowej Woli i to oni awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski, w której zmierzą się z Zawiszą Bydgoszcz.
Stal Stalowa Wola - Piast Gliwice 2:2 (1:1, 2:2, 2:2), rzuty karne 3:0
0:1 - Gerard Badia 15'
1:1 - Damian Łanucha (k.) 36'
1:2 - Gerard Badia 64'
2:2 - Michał Kachniarz 90 +2'
rzuty karne:
1:0 - Dawid Jabłoński
X - Tomasz Wietecha obronił strzał Adriana Klepczyńskiego
2:0 - Tomasz Płonka
X - Uros Korun uderzył niecelnie
3:0 - Damian Łanucha
X - Tomasz Wietecha obronił strzał Tomasza Mokwy
Składy:
Stal Stalowa Wola: Tomasz Wietecha - Mateusz Kantor, Krystian Wrona, Grzegorz Wawrzyński, Marcin Kowalski (75' Kacper Siudak), Radosław Mikołajczak (43' Tomasz Płonka), Paweł Giel (83' Mateusz Jagiełło), Damian Łanucha, Michał Kachniarz, Dawid Jabłoński, Michał Mistrzyk.
Piast Gliwice: Dobrivoj Rusov - Mateusz Długołęcki, Uros Korun, Adrian Klepczyński, Tomasz Mokwa, Paweł Moskwik, Jakub Kuzdra, Patrick Dytko (84' Cezary Demianiuk), Gerard Badia (90' Dominik Budzik), Karol Angielski (64' Piotr Kwaśniewski), Sebastian Musiolik.
Żółte kartki: Mateusz Kantor, Grzegorz Wawrzyński, Michał Kachniarz, Krystian Wrona (Stal) oraz Tomasz Mokwa, Gerard Badia, Patrick Dytko, Sebastian Musiolik, Cezary Demianiuk (Piast).
Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Widzów: 1500
Bohater Stalówki: Nikt mi nie rozpisał karnych, nie jesteśmy Chelsea Londyn