VfL Wolfsburg odrzuca atrakcyjne oferty. De Bruyne zostaje na 99,9 procent, co z Perisiciem?
Manchester City oferuje za Kevina De Bruyne 80 mln euro, ale Belg raczej nie trafi na Etihad Stadium. VfL Wolfsburg niechętnie podchodzi również do tematu sprzedaży Ivana Perisicia.
Konrad Kostorz
- Nie jestem klubem, który miałby ekonomiczną konieczność zarabiania na swoich najlepszych piłkarzach. Z szacunku dla zawodnika poważnie analizujemy oferty, ale prawdopodobieństwo, że Kevin zostanie u nas, wynosi 99,9 procent - przyznał Klaus Allofs jeszcze przed spotkaniem o Superpuchar Niemiec.
Ivana Perisicia włodarzom VfL raczej nie uda się zatrzymać
- Wiemy, że Inter chętnie by go pozyskał, ale my nie jesteśmy klubem, który sprzedaje najlepszych zawodników. Na razie Perisić jest za drogi dla Nerazzurrich - stwierdził niedawno Allofs. W tym przypadku transfer wydaje się jednak realną perspektywą, o ile tylko Włosi zaoferują więcej niż 20 mln euro. Początkowo wskazywano na 18 mln, ale taka kwota nie zaspokoiła żądań wicemistrza Niemiec.
Odejście Perisicia byłoby sporym osłabieniem drużyny z miasta Volkswagena (choć oczywiście nie tak dużym jak utrata De Bruyne), jednak 26-latka może z powodzeniem zastąpić w podstawowym składzie Andre Schuerrle, a poza tym działacze mają jeszcze niespełna miesiąc, by sprowadzić nowego lewoskrzydłowego. Środków na wzmocnienia Wolfsburgowi raczej nie zabraknie, tym bardziej, że tego lata na nowych zawodników wydano zaledwie 14,7 mln euro.
Superpuchar Niemiec dla VfL Wolfsburg, Bendtner bohaterem! Bayern znów bez tytułu