Trener AS Romy o debiucie Szczęsnego: Bronił bardzo dobrze, przy golach nie miał szans

Wojciech Szczęsny w Lizbonie puścił dwa gole, ale zebrał pochwały od szkoleniowca AS Romy, która w sobotę uległa w meczu towarzyskim Sportingowi 0:2.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Wojciech Szczęsny na Estadio Jose Alvalade XXI w Lizbonie rozegrał całą drugą połowę i został pokonany przez Islama Slimaniego oraz Carlosa Mane. Z kolei Morgan De Sanctis, który strzegł bramki AS Romy przed przerwą, zdołał zachować czyste konto. Czy Polak nie ma zatem powodów do zadowolenia po debiucie?
Rudi Garcia nie miał do Szczęsnego pretensji o stracone gole. - Bronił bardzo dobrze, zaliczył trzy świetne interwencje, a przy bramkach dla Sportingu nie miał szans. Lubię jego styl gry i wiem, że może nam pomóc w rozpoczynaniu akcji - stwierdził francuski szkoleniowiec.

- Oczywiście nie zapominam o tym, że Morgan rozegrał dobrą pierwszą połowę. Mamy teraz dwóch golkiperów na bardzo wysokim poziomie - tak jak wszystkie topowe zespoły. Po przybyciu Szczęsnego jesteśmy solidnie obsadzeni na pozycji bramkarza - ocenił Garcia.

Głównym problemem Romy jest obecnie  niezadowalająca forma w ofensywie i niestwarzanie dogodnych sytuacji strzeleckich. Poprawa powinna nastąpić po przybyciu do zespołu Mohameda Salaha oraz Edina Dzeko, ale ich transfery wciąż nie zostały oficjalnie potwierdzone. Egipcjanin i Bośniak 5 sierpnia przeciwko FC Barcelonie prawie na pewno nie wystąpią.

#dziejesiewsporcie: Ronaldo popisał się piękną sztuczką
Źródło: sport.wp.pl

Wojciech Szczęsny dwukrotnie pokonany w debiucie w AS Romy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×