Traktowaliśmy to jako przygodę - wypowiedzi po meczu Stilon Gorzów - Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola wygrała w Gorzowie z tamtejszym Stilonem 1:0 i awansowała do II rundy Pucharu Polski, gdzie czeka Piast Gliwice. Gorzowskim III-ligowcom szkoda zakończenia pucharowej przygody.
Radosław Mikołajczak (Stal Stalowa Wola): Sentymentalnie powróciłem, bo dawno mnie tutaj nie było. Udany powrót, choć trochę szczęśliwie, bo po karnym wygraliśmy. Sytuacje były z jednej i drugiej strony. Mecz był wyrównany. Myślę, że mógł się podobać. Udało się strzelić tę jedną bramkę więcej. Były słupki, poprzeczki i różnie mogło się to ułożyć. Jesteśmy szczęśliwi i zadowoleni, że po tak długiej podróży, jaką przebyliśmy, to udało się stąd wywieźć awans do następnej rundy i to w 90 minutach. Nie musieliśmy w tych trudnych warunkach pogodowych grać dogrywki.PP: Karny zdecydował o awansie - relacja z meczu Stilon Gorzów - Stal Stalowa Wola