Przemysław Tytoń zaczął rywalizację z Mitchellem Langerakiem. "Nie traktujemy się jak rywale"
Nowi bramkarze VfB Stuttgart już toczą walkę o miano numeru 1 na początku sezonu 2015/2016. Obaj zgodnie zapewniają, że nie jest to rywalizacja na śmierć i życie.
Konrad Kostorz
Przemysław Tytoń przybył do VfB Stuttgart za 1 mln euro z PSV Eindhoven, natomiast Mitchell Langerak został kupiony z Borussii Dortmund za 3,5 mln euro. Polak jest bardziej doświadczony, za to Australijczyka kibice w Niemczech świetnie znają z solidnych występów BVB. W tej sytuacji trudno wyrokować, na kogo stawiać będzie trener Alexander Zorniger.
Tytoń w Elche CF miał pewne miejsce w składzie, ale wcześniej w PSV rzadko wygrywał rywalizację z konkurentami - trenerzy częściej stawiali na Andreasa Isakssona, Boya Watermana oraz Jeroena Zoeta. Z drugiej strony Langerak nigdy na dłuższą metę nie był podstawowym bramkarzem Borussii i zazwyczaj pełnił jedynie rolę zmiennika Romana Weidenfellera.