Chiny coraz atrakcyjniejszym kierunkiem? Demba Ba i Paulinho zagrają za Wielkim Murem

Dwaj świetnie znani przede wszystkim z występów w Premier League zawodnicy przenoszą się do Chin. Azjaci zapłacili za nich znaczne kwoty.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Demba Ba zamienił Besiktas Stambuł na Shanghai Shenhua za 13,5 mln euro. Na 30-latka nie wydano jeszcze takich pieniędzy - w 2013 roku kosztował Chelsea Londyn 8,5 mln, a rok później Turcy przeznaczyli na Senegalczyka 6 mln.
Paulinho, przed wielu laty zawodnik Łódzkiego Klubu Sportowego, przeniósł się z Tottenhamu Hotspur do Guangzhou Evergrande. W tym przypadku kwota odstępnego wyniosła aż 14 mln euro, co jednak nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę, że pomocnik ma dopiero 27 lat i jest reprezentantem Brazylii. Przypomnijmy, że Koguty kupiły Paulinho w 2013 roku za niespełna 20 mln euro.

Ba i Paulinho będą jednymi z najlepszych i najbardziej znanych piłkarzy, którzy kiedykolwiek występowali w jednym z chińskich klubów. Najdroższy pozostanie Brazylijczyk Ricardo Goulart, za którego Guangzhou w styczniu tego roku zapłaciło 15 mln euro.

Tańsi byli inni świetnie znani w Europie zawodnicy, którzy zawitali za Wielki Mur: Alan (12 mln), Lucas Barrios (8,5 mln), Dario Conca (8,2 mln), Alessandro Diamanti (6,9 mln), Elkeson (6,5 mln), Vagner Love (6,15 mln), Diego Tardelli (5,5 mln), Alberto Gilardino (5 mln), Paulo Henrique (4,15 mln) czy Zvjezdan Misimović (3,5 mln).

Dublet Mateusza Zachary w chińskiej ekstraklasie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×