Jarosław Fojut: Stadion Pogoni Szczecin wygląda jak Camp Nou
Doświadczony defensor zdecydował się zamienić Dundee United na Pogoń Szczecin. Po latach zagranicznych wojaży chce ponownie zadomowić się w Polsce.
Pogoń to klub dość stabilny organizacyjnie, który po reformie trafia do grupy mistrzowskiej T-Mobile Ekstraklasy. Inna sprawa, że jego rozwój jest poważnie hamowany przez "stadion-skansen". - Wygląda jak Camp Nou - uśmiecha się obrońca. - Kiedy byłem w Norwegii i Szkocji, to też widziałem wiele stadionów, które powiedzmy: nie są obiektami na Euro 2012. Trzeba powiedzieć sobie jednak, że stadion nie gra, a Szczecin jako miasto, Pogoń jako klub mają specyficzną atmosferę - dodał.
Wszystkie znaki wskazują, że w Pogoni Fojut stworzy parę stoperów z młodszym Jakubem Czerwińskim, z którym łączy go fryzura, czyli... brak włosów na głowie. - Dla mnie to bardzo ekscytujące, gdy w drużynie jest dużo młodzieży. Każdego dnia stajesz się starszym zawodnikiem, szukasz motywacji i bodźców. Wtedy patrzysz na energię młodych i sam chcesz być taki i z tego czerpać. Wizja tego, że w zespole będę z młodymi zawodnikami o dużym potencjale sprawia uśmiech na mojej twarzy.