Status quo przed rewanżem - relacja z meczu Radomiak Radom - Wisła Sandomierz
Radomiak Radom nie udokumentował golem przewagi w pierwszym meczu barażowym o awans do II ligi. Kontrowersje wzbudziła decyzja Mariusza Złotka w ostatnim kwadransie starcia.
Radomiak postawił wszystko na jedną kartę po powrocie z szatni. Próbował zdobyć choć minimalną zaliczkę przed rewanżem. W kwadransie otwierającym drugą część miał dwie szanse strzeleckie. Raz Wisłę Sandomierz uratował słupek, a następnie zmiennik Szymon Stanisławski fatalnie spudłował.
Skrzydła Radomiakowi podcięła decyzja sędziego z 77. minuty, gdy upomniał Leandro drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką za próbę wymuszenia rzutu karnego. Kibice nie mogli pogodzić się z taką decyzją Mariusza Złotka. Piłkarze na boisku także stracili wigor i większość nerwowych ataków nie zagrażała już Wiśle.
Nie zmieniła tego nawet czerwona kartka dla Bartosza Szapety, który lekkomyślnie wyleciał z boiska po ledwie kilkunastu minutach obecności. Siły się wyrównały, ale końcówka przyniosła grad kartek, a nie goli. Przed rewanżem status quo. Żadna drużyna nie zdobyła zaliczki, choć warto zauważyć, że piłeczka przechodzi delikatnie na stronę sandomierzan, którzy przejmą 17 czerwca atut własnego boiska.
Radomiak Radom - Wisła Sandomierz 0:0
Składy:
Radomiak: Kula - Cieciura, Dubina, Świdzikowski, Sulkowski - Kiełtyka (46' Stanisławski), Puton, Radecki (82' Agu), Brągiel - Leandro, Wolski (70' Wnuk).
Wisła: Wierzgacz - Ziółek, Beszczyński, Oślizło, Gołasa (82' Wawrzyszczuk) - Piątkowski, Podstolak (75' Chorab), Motyl (69' Rak), Mikulec, Hul - Pacholarz (69' Szapeta).
Żółte kartki: Leandro, Wnuk (Radomiak) oraz Oślizło, Szapeta, Piątkowski, Mikulec (Wisła).
Czerwone kartki: Leandro (Radomiak) /77' - za drugą żółtą/ oraz Szapeta (Wisła) /88' - za drugą żółtą/
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).