Kamil Glik nie jest priorytetem VfL Wolfsburg? Dwaj klasowi stoperzy na celowniku Wilków

Dyrektor sportowy VfL Wolfsburg potwierdził zainteresowanie stoperami Borussii Dortmund i FC Porto. Wydaje się, że w tej sytuacji Kamil Glik jest tylko opcją rezerwową dla wicemistrza Niemiec.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Według włoskich mediów, VfL Wolfsburg przedstawił Kamilowi Glikowi ofertę kontraktu i jest gotowy spełnić żądania finansowe Torino FC, a od dłuższego czasu wiadomo, że Wilki przed startem w Lidze Mistrzów chcą pozyskać nowych środkowych obrońców. Czy reprezentant Polski przybędzie na Volkswagen-Arena? Póki co Klaus Allofs skupia się na innych defensorach.
- Jest bardzo dobrym zawodnikiem. Byłbym zdziwiony, gdyby Borussia zgodziła się go sprzedać - mówi dyrektor sportowy o Sokratisie Papastathopoulosie, z którym rozmawiał po finale Pucharu Niemiec. Grek dosyć nieoczekiwanie był ostatnio tylko rezerwowym w BVB i może zechcieć zmienić barwy klubowe. Wolfsburg z przyjemnością przyjąłby go w zespole, ale zielone światło musi dać nowy trener Borussii Thomas Tuchel.

Jak potwierdza Allofs, oprócz Sokratisa Wolfsburg celuje w Maicona z FC Porto. To niespełna 27-letni i mierzący 191 centymetrów środkowy obrońca, który w Portugalii gra już od 2008 roku i może poszukać nowych wyzwań. - Jest szczęśliwy w Porto, ale na rynku transferowym może się wiele wydarzyć - przekonuje agent Brazylijczyka, który ma na koncie 19 występów w Lidze Mistrzów. Maicon jest wyceniany na 8 mln euro.

Przypomnijmy, że w kadrze VfL jest obecnie czterech środkowych obrońców, przy czym tylko Naldo gwarantuje grę na najwyższym europejskim poziomie. Pozostali - Robin Knoche, Timm Klose i Felipe Lopes - mogliby nie poradzić sobie w Champions League.

Berg: lepiej, aby kibice gwizdali na mnie


Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×