Radoslav Latal: Nasza gra nie była taka jak chcieliśmy
Porażka w Kielcach sprawiła, że drużyna z Gliwic wciąż nie jest pewna utrzymania w T-Mobile Ekstraklasie. Strata punktów to jednak nie jedyny problem. Boisko z urazami opuścili dwaj zawodnicy.
Sebastian Najman
Gliwiczanie udali się do Kielc z nadzieją, że na dwie kolejki przed końcem sezonu będą już mieli pewne utrzymanie. Tego planu nie udało się zrealizować. - Graliśmy nieźle kombinacyjnie i mieliśmy sytuacje, żeby strzelić bramkę. Jednak były też problemy w obronie, zwłaszcza na lewej stronie. Po indywidualnym błędzie straciliśmy bramkę - przyznał Radoslav Latal.