Poważne osłabienie Górnika Zabrze przed meczem ze Śląskiem Wrocław

Górnik Zabrze po dwóch meczach przy Roosevelta rozegra wyjazdową potyczkę ze Śląskiem Wrocław. Do batalii w stolicy Dolnego Śląska zabrzanie przystąpią pozbawieni jednego ze swoich liderów.

Marcin Ziach
Marcin Ziach
Kibice Górnika Zabrze doskonale wiedzą jak ważnym zawodnikiem śląskiej drużyny jest Roman Gergel. Słowacki prawoskrzydłowy był bohaterem Trójkolorowych w meczu z Pogonią Szczecin, w którym strzelił bramkę i zaliczył asystę. Przez portal SportoweFakty.pl został nawet wybrany najlepszym zawodnikiem 32. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.
Przeciwko Lechii Gdańsk pomocnik Górnika już tak nie błyszczał, ale wiele wynikało z faktu, że zabrzańska drużyna grała w znacznie bardziej defensywnym ustawieniu, co ograniczało Gergelowi pola do popisu.- Nie był to nasz najlepszy mecz. Lechia miała jakieś swoje sytuacje, z których jedną wykorzystała. Niestety my nie umieliśmy odpowiedzieć trafieniem, w konsekwencji przegraliśmy mecz. Remis byłby w mojej ocenie sprawiedliwszym wynikiem, ale taka jest piłka. Musimy tych punktów szukać w kolejnych spotkaniach - wskazuje zawodnik drużyny z Roosevelta.
Roman Gergel nie będzie mógł się cieszyć z bramki strzelonej we Wrocławiu Roman Gergel nie będzie mógł się cieszyć z bramki strzelonej we Wrocławiu
Słowak meczu z drużyną z Trójmiasta nie dokończył, bo w konsekwencji dwóch żółtych kartek - w doliczonym czasie gry - musiał opuścić boisko. Dla zawodnika były to czwarte i piąte "żółtko" w tym sezonie, w konsekwencji nie zagra on w najbliższym meczu ze Śląskiem Wrocław.

Sam piłkarz z decyzją sędziego Bartosza Frankowskiego odnośnie czerwonej kartki zgadza się połowicznie. - Myślę, że pierwszej żółtej kartki być nie musiało. To była walka bark w bark, takich pojedynków na boisku jest dużo. Sędzia zdecydował, że pokaże za to kartkę i tak też uczynił. Druga była już słuszna i z tym nie dyskutuję - ucina gracz 14-krotnych mistrzów Polski.

Gergel jest w tym sezonie jednym z najlepszych i najbardziej efektywnych piłkarzy Górnika Zabrze. W 32. występach na boiskach T-Mobile Ekstraklasy strzelił sześć bramek i zaliczył trzy asysty.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×