Nokaut w dziesięć minut - relacja z meczu Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce

Pierwsze dziesięć minut okazało się decydujące dla losów meczu Zawiszy z Koroną. Gospodarze zadali dwa szybkie ciosy, a potem nie dali sobie wydrzeć pewnego prowadzenia.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Podopieczni Mariusza Rumaka dosłownie od pierwszego gwizdka przystąpili do zdecydowanej ofensywy. Rywale dostali ostrzeżenie już w 2. minucie, gdy po błędzie Lukasa Klemenza Alvarinho przegrał pojedynek sam na sam z Vytautasem Cerniauskasem.

Trzy minuty później było już jednak 1:0. Tym razem kłopoty sprokurował fatalną stratą Kamil Sylwestrzak. Bydgoszczanie szybko rozegrali akcję, Kamil Drygas uruchomił Alvarinho, a ten przytomnie wypracował sobie miejsce do strzału i posłał piłkę idealnie przy słupku.
Zawisza poszedł za ciosem i w 10. minucie było już 2:0! Klemenz został ograny przez Josipa Barisicia i ratował się ciągnięciem go za koszulkę. Cała sytuacja miała miejsce w polu karnym, więc sędzia wskazał na "wapno", a jedenastkę bardzo pewnie wykorzystał Alvarinho.

Drużynę Korony spotkał zimny prysznic, natomiast w dalszej części spotkania miała ona duże problemy z odzyskaniem właściwego rytmu. Był wprawdzie moment, w którym przejęła inicjatywę, lecz klarownych sytuacji stworzyła jak na lekarstwo, a na swoje nieszczęście tuż przed przerwą została skarcona po raz trzeci. Tak jak przy golu otwierającym wynik asystował Drygas, a Barisić po jego podaniu minął wychodzącego z bramki Cerniauskasa i dopełnił formalności z ostrego kąta.

Mimo ogromnej straty i pozornie znikomych szans na odwrócenie losów rywalizacji, w drugiej części przyjezdni zagrali bardzo ambitnie i robili co mogli, by wywieźć z Bydgoszczy choć remis. W 56. minucie zdobyli pierwszego gola. Piotr Malarczyk zdecydował się na mocny strzał z 25 metrów i futbolówka poleciała w kierunku dalszego słupka. To była świetna próba, przy której Grzegorz Sandomierski nie miał wielkich szans na skuteczną interwencję.

W 69. minucie mogła paść bramka kontaktowa, ale z rzutu wolnego nieznacznie pomylił się Jacek Kiełb. Korona naciskała, bardzo często gościła w polu karnym przeciwnika, lecz wciąż miała pokaźną stratę, przez co Zawiszy nie opuściła pewność siebie.

Ostatecznie zespół Mariusza Rumaka dowiózł do końca prowadzenie 3:1 i zanotował pierwsze zwycięstwo od 12 kwietnia. Bydgoszczanie mają teraz 19 pkt., dzięki czemu opuścili ostatnie miejsce w tabeli, spychając na nie PGE GKS Bełchatów.

Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce 3:1 (3:0)
1:0 - Alvarinho 5'
2:0 - Alvarinho (k.) 10'
3:0 - Josip Barisić 45'
3:1 - Piotr Malarczyk 56'

Składy:

Zawisza Bydgoszcz: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Andre Micael, Luka Marić, Sebastian Ziajka, Iwan Majewskij, Kamil Drygas, Sebastian Kamiński (58' Bartłomiej Pawłowski), Mica (90+1' Paweł Strąk), Alvarinho (76' Cristian Pulhac), Josip Barisić.

Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas - Piotr Malarczyk, Lukas Klemenz, Kamil Sylwestrzak, Leandro, Vlastimir Jovanović, Aleksandrs Fertovs, Jacek Kiełb, Przemysław Trytko (83' Marcin Cebula), Luis Carlos, Rafael Porcellis (61' Olivier Kapo).

Żółte kartki: Sebastian Kamiński, Jakub Wójcicki (Zawisza Bydgoszcz) oraz Lukas Klemenz (Korona Kielce).

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Wybierz najlepszego zawodnika
Zawisza Bydgoszcz
wybierz zawodnika
  • Grzegorz Sandomierski
  • Jakub Wójcicki
  • Andre Micael
  • Luka Marić
  • Sebastian Ziajka
  • Iwan Majewskij
  • Kamil Drygas
  • Sebastian Kamiński
  • Mica
  • Alvarinho
  • Josip Barisić
  • Wojciech Kaczmarek
  • Cristian Pulhac
  • Paweł Strąk
  • Łukasz Nawotczyński
  • Bartłomiej Pawłowski
  • Cornel Predescu
  • Jakub Świerczok
Korona Kielce
wybierz zawodnika
  • Vytautas Cerniauskas
  • Piotr Malarczyk
  • Lukas Klemenz
  • Kamil Sylwestrzak
  • Leandro
  • Vlastimir Jovanović
  • Aleksandrs Fertovs
  • Jacek Kiełb
  • Przemysław Trytko
  • Luis Carlos
  • Rafael Porcellis
  • Wojciech Małecki
  • Siergiej Pilipczuk
  • Marcin Cebula
  • Olivier Kapo
  • Krzysztof Kiercz
  • Boliguibia Ouattara




Wydarzenie:

Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce







Sędzia:

Szymon Marciniak









Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×