Juventus - Real: Ancelotti narzeka na brak szczęścia. "Poprzeczka to był prawdziwy pech"
Zdaniem szkoleniowca Realu Madryt, fortuna zdecydowanie nie sprzyjała Królewskim na Juventus Stadium w przegranym 1:2 pojedynku z mistrzem Włoch w półfinale Ligi Mistrzów.
- Niestety nie uniknęliśmy błędów, co dotyczy nie tylko Ramosa. Tymczasem Juventus grał z determinacją, był świetnie zorganizowany i wykorzystywał swoje sytuacje. W drugiej połowie, kiedy Allegri przeszedł na ustawienie 3-5-2, bardzo trudno było nam znaleźć sobie przestrzeń do gry w ofensywie - zrelacjonował Ancelotti.
W rewanżu obrońcom tytułu do szczęścia potrzebny będzie tylko jeden gol. - Zagramy na własnym terenie, a Santiago Bernabeu jest naszym wielkim atutem. Zawodnicy Juventusu zapewne skupią się na defensywie i będą chcieli obronić jednobramkową zaliczkę, ale wierzymy, że złamiemy ich opór. Może tym razem szczęście nie będzie po ich stronie - stwierdził James Rodriguez.