Gol "stadiony świata" w Rybniku. "Trochę nie dowierzałem"

Sebastian Siwek miał wielki udział w zwycięstwie ROW-u nad Kotwicą. Od początku przygody z rybnickim klubem zawodnik nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu. Jego debiutancki gol był przedniej urody.

Beata Fojcik
Beata Fojcik
Do pojedynku z szesnastym zespołem II ligi zielono-czarni przystępowali podrażnieni porażką w poprzedniej kolejce. W Sosnowcu stracili punkty w ostatniej akcji meczu, choć jeszcze w pierwszej połowie otworzyli wynik starcia.
Gospodarze nie byli apatyczni i dobrze rozpoczęli zawody. - Temat Zagłębia zamknęliśmy wraz z wtorkową odprawą. Po prostu mieliśmy o tym spotkaniu zapomnieć. Chyba nikt o nim już nie myślał. Każdy był skoncentrowany na meczu z Kotwicą - tłumaczy Sebastian Siwek.Drużyna trenera Marcina Prasoła grała pewnie, trzykrotnie trafiając do siatki gości. Kotwica zdobyła bramkę z rzutu karnego już w doliczonym czasie meczu, po czym sędzia nie zdecydował się na wznowienie gry. - Spotkanie nie należało do łatwych, ale kontrolowaliśmy jego przebieg. Staraliśmy się cierpliwie grać piłką aż w końcu wolne strefy się otworzyły, a pierwsza bramka dodała nam pewności i spokoju - przyznaje pomocnik.
Sebastian Siwek okazał się transferowym strzałem w Sebastian Siwek okazał się transferowym strzałem w "10"
Pierwszy gol padł w 26. minucie gry właśnie po strzale Siwka. Takiego trafienia w same "widły" kibice przy Gliwickiej nie widzieli już dawno. Na fenomenalne uderzenie z 25 metrów piłkarz nie zareagował wybuchem euforii. - Miło to słyszeć. Oby takich bramek wpadało więcej. Nie okazałem euforii, a chyba niedowierzanie - żartuje gracz śląskiej ekipy. - A tak poważnie, ucieszyłem się bardzo, bo był to ważny gol, który dał nam więcej spokoju w grze. Później zdołaliśmy poprawić ten wynik i możemy cieszyć się z trzech punktów.

Po zwycięstwie w 28. kolejce ROW Rybnik plasuje się na trzecim miejsce w tabeli. W czołówce II ligi jest bardzo ciasno. Bój o awans na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy zapowiada się fascynująco. - Uważam, że nie musimy na nikogo patrzeć. Skupiamy się na sobie. Jeśli będziemy wygrywali spotkania, to nie będziemy oglądać się na rywali i starcia sąsiadów z tabeli - puentuje Sebastian Siwek.

ROW Rybnik mógł rozmontować Kotwicę. "Szkoda, że nie wygraliśmy wyżej"

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×