Primera Division: Atletico Madryt straciło punkty, zadecydował błąd sędziego
Mistrzowie Hiszpanii bezbramkowo zremisowali z Athletic Bilbao. Komplet oczek gospodarzom odebrał sędzia, który nie uznał słusznie zdobytego gola.
Dość niespodziewanie trener Diego Simeone posadził na ławce Ardę Turana i Mario Mandzukicia, z kolei od pierwszej minuty wyszli Raul Garcia oraz Fernando Torres. Dodatkowo na lewej flance pojawił się Guilherme Siqueira. W związku z licznymi urazami pierwszy raz w podstawowym składzie Athletic Bilbao pojawił się Kike Sola, któremu partnerował w ataku Inaki Williams.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Simeone zdecydował się wstawić Turana i Mandzukicia, którzy również nie potrafili rozmontować defensywy Athletic. Wynik powinien zmienić się w 71. minucie, kiedy do siatki trafił Tiago Mendes. Problem w tym, że sędzia błędnie odgwizdał spalonego Portugalczyka. Do ostatniego gwizdka gospodarze utrzymywali optyczną przewagę, lecz linia obronna gości spisywała się bez zarzutu. Dodatkowo udane zawody rozegrał Herrerin, który świetnie sparował strzał z ostrego kąta Griezmanna.
Ostatecznie kibice nie obejrzeli ani jednego gola i zespoły podzieliły się punktami. Atletico utrzyma trzecią pozycję, jednak zarówno Valencia, jak i Sevilla mogą zbliżyć się do Los Colchoneros na odległość 4 punktów.
Atletico Madryt - Athletic Bilbao 0:0
Składy:
Atletico Madryt: Oblak - Juanfran, Miranda, Godin, Siqueira - Gabi, Tiago (87' Saul), Koke, Raul Garcia (56' Turan) - Torres (56' Mandzukić), Griezmann.
Athletic Bilbao: Herrerin - De Marcos, Bustinza, Laporte, Etxeita - Iturraspe (84' Gurpegi), San Jose, Rico, Iraola (58' Unai Lopez) - Kike Sola (87' Guillermo), Williams.
Żółte kartki: Torres (Atletico) oraz San Jose, Bustinza, Laporte (Athletic).
Czerwona kartka: Bustinza /90+3', za drugą żółtą/ (Athletic).
Sędzia: Jaime Latre.