Maciej Makuszewski: Cały czas jest presja

- Cały czas czujemy ciśnienie. Do Kielc wolelibyśmy jechać pewni gry w grupie mistrzowskiej - mówi przed meczem z Koroną skrzydłowy Lechii Gdańsk Maciej Makuszewski.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Lechia Gdańsk wygrała 2:0 z Górnikiem Łęczna. Gdańszczanie tym samym znacznie przybliżyli się do gry w górnej połówce tabeli T-Mobile Ekstraklasy. - Pokazaliśmy, że kiedy Lechia ma swój dzień to gra jedną z najlepszych piłek w naszej lidze - mówił po tym meczu pomocnik Maciej Makuszewski.
- Brakuje nam jeszcze skuteczności pod bramką. Stworzyliśmy sobie dużo sytuacji i powinniśmy wygrać znacznie wyżej. Jesteśmy zadowoleni, ale przed nami jest jeszcze bardzo ważne spotkanie w Kielcach. We Wrocławiu mecz nam nie wyszedł, ale mieliśmy przed nim dużo problemów, o których nikt nie chciał mówić - stwierdził skrzydłowy biało-zielonych.

Wiosną Lechia rozpoczęła marsz w stronę górnej połówki tabeli. Gdańszczanie w ostatnim meczu rundy zasadniczej zmierzą się z Koroną, ale ich pozostanie w czołowej "8" jest niemal przesądzone. - Presja jest i tak duża. Zimą mogliśmy o takiej sytuacji pomarzyć. Niektórzy w to nie wierzyli, ale my pokazaliśmy ile znaczymy. Chcemy w Kielcach wygrać i nie patrzeć na inne wyniki - zakończył popularny w Gdańsku "Maki".

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×