Serie A: SSC Napoli odrabia stratę do rzymian i znów walczy o Ligę Mistrzów

Zespół Rafaela Beniteza nie miał problemów z pokonaniem w 32. kolejce Sampdorii Genua. W zwycięstwie na Stadio San Paolo neapolitańczykom pomógł koszmarny błąd bramkarza gości.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Wygląda na to, że po kryzysie Azzurrich nie ma już śladu. Napoli po zwycięstwach nad Fiorentiną (3:0) i Cagliari (3:0) poradziło sobie z wysoko notowaną Sampdorią i w efekcie do Lazio Rzym traci już tylko trzy, a do AS Romy dwa punkty.
Genueńczycy wyszli na prowadzenie po interwencji Raula Albiola, który nieudolnie próbował przeciąć podanie Edera do Stefano Okaki. Miejscowi wyrównali do słabym strzale Manolo Gabbiadiniego i fatalnym błędzie Emiliano Viviano, który przepuścił piłkę między rękami.

Popis podopiecznych Rafaela Beniteza zaczął się od trafienia Gonzalo Higuaina po podaniu Gabbiadiniego, który w styczniu trafił do Napoli właśnie z Sampdorii. Na 3:1 podwyższył ładnym uderzeniem sprzed pola karnego Lorenzo Insigne, a rywala pogrążył "Pipita" z rzutu karnego.

Ponieważ Fiorentina sensacyjnie uległa Cagliari Calcio, Sampdoria pozostaje na 5. miejscu w tabeli. Dodajmy, że Paweł Wszołek całe niedzielne spotkanie obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych.

SSC Napoli - Sampdoria Genua 4:2 (2:1)
0:1 - Albiol (sam.) 12'
1:1 - Gabbiadini 31'
2:1 - Higuain 34'
3:1 - Insigne 47'
4:1 - Higuain (k.) 81'
4:2 - Muriel 89'

Składy:

Napoli: Andujar - Henrique, Albiol, Britos, Ghoulam - Jorginho, Lopez (76' Gargano) - Callejon, Gabbiadini (66' Hamsik), Insigne - Higuain (82' Zapata).

Sampdoria: Viviano - De Silvestri, Silvestre, Romagnoli, Mesbah - Palombo (63' Duncan), Obiang - Eder (45' Muriel), Soriano (76' Bergessio), Eto'o - Okaka.

TABELA SERIE A ->>>

Serie A: Druga z rzędu ligowa kompromitacja Fiorentiny

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×