Wojewoda ukarał Arkę Gdynia

Wojewoda pomorski zamknął część trybun na stadionie Arki Gdynia na najbliższy mecz z Wisłą Płock. Ma to związek używaniem przez kibiców gospodarzy środków pirotechnicznych na spotkaniu z Miedzią.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Arka Gdynia pod koniec marca mierzyła się z Miedzią Legnica. Kibice żółto-niebieskich właśnie na tym spotkaniu zaprezentowali sektorówkę oraz odpalili kilkanaście rac i petard hukowych.
Już wcześniej Polski Związek Piłki Nożnej ukarał klub karą w wysokości 5 tysięcy złotych. Na wniosek policji postępowanie administracyjne prowadził również wojewoda pomorski Ryszard Stachurski.

Ostatecznie postępowanie zostało umorzone, ale na najbliższe spotkanie z Wisłą Płock pojemność jednej z trybun zostanie ograniczona do 1000 osób. Dodatkowo "w przypadku jakichkolwiek incydentów z wykorzystaniem środków pirotechnicznych - nastąpi zamknięcie trybuny Górka na kolejny mecz, bez możliwości zmiany trybuny dla osób, które znajdowały się na trybunie Górka w trakcie meczu, na którym wystąpił incydent".

Arka Gdynia obecnie zajmuje 4. miejsce w ligowej tabeli. Do podium traci jednak aż 12 punktów. W niedzielę zmierzy się z wiceliderem - Wisłą Płock.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×