Bundesliga: Paweł Olkowski wpadł w dołek formy? Sławomira Peszkę czeka przymusowa pauza
Polski duet z 1.FC Koeln nie zaliczy sobotniego pojedynku przeciwko SC Freiburg (0:1) do udanych. Nasi kadrowicze na Badenova-Stadion zaprezentowali się poniżej oczekiwań i możliwości.
Czy można zaryzykować twierdzenie, że Olkowski wpadł w dołek formy? Wydaje się, że tak, biorąc pod uwagę, że w meczu reprezentacji z Irlandią był jednym z najsłabszych w zespole Nawałki.
Sławomir Peszko przebywał na placu gry do 75. minuty i w ocenie niemieckich dziennikarzy wypadł ciut lepiej od rodaka (noty "4" od obu portali). Co najistotniejsze, za faul na Christianie Guenterze w 18. minucie skrzydłowy został ukarany piątą żółtą kartką w sezonie, na skutek czego przeciwko TSG 1899 Hoffenheim w 28. kolejki nie będzie mógł wystąpić. Peszko ma zatem blisko dwa tygodnie przerwy od gry i najwcześniej weźmie udział w zaplanowanym 18 kwietnia meczu z Herthą Berlin.
Lewandowski cieszył się skromnie, ale był najlepszy na boisku! "Kuba" nie odstawał od kolegów