Real wzorem Barcelony pozyska bramkarza z Niemiec? Golkiper Bayeru na celowniku
Do FC Barcelony latem trafił Marc-Andre ter Stegen, a Królewskich może zasilić Bernd Leno, który jest uważnie obserwowany przez wysłanników wicelidera Primera Division.
Konrad Kostorz
Ponieważ Iker Casillas jest coraz bardziej zaawansowany wiekowo, Real Madryt poszukuje nowego numeru 1. Królewscy najchętniej sięgnęliby po Thibauta Courtoisa albo Davida de Geę, ale Belg i Hiszpan już występują w wielkich klubach i za ich pozyskanie trzeba by zapłacić fortunę. Stąd też wzięło się zainteresowanie Berndem Leno.
- Jesteśmy dumni, kiedy wielkie kluby interesują się naszymi zawodnikami, ale myślę, że póki co możemy spać spokojni - komentuje działacz Bayeru Michael Schade, przypominając, że kontrakt mierzącego 190 centymetrów golkipera wygasa dopiero w połowie 2018 roku.
Bayer ponad trzy lata temu wydał na mało znanego wówczas golkipera VfB Stuttgart aż 7,5 mln euro i zgodzi się na jego odejście zapewne tylko w przypadku otrzymania oferty opiewającej na co najmniej 20 mln euro. To spora suma, ale Leno z pewnością ma potencjał, by zostać podstawowym bramkarzem Realu na wiele sezonów.