Bundesliga: Hertha wygrała w Hamburgu, kluczowe punkty Starej Damy w walce o utrzymanie

Tylko jeden gol padł w meczu otwierającym 26. kolejkę Bundesligi na Imtech-Arena w Hamburgu. Zdobył go w końcówce pojedynku obrońca Herthy Berlin, Sebastian Langkamp.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Spotkanie drużyn z północy kraju miało ogromne znaczenie dla układu dolnych rejonów tabeli. Przed pierwszym gwizdkiem Hertha wyprzedzała HSV zaledwie o punkt i przewagę tę powiększyła do czterech "oczek", a zespół Josefa Zinnbauera może po 26. serii gier spaść nawet na 17. pozycję.
W pierwszej połowie korzystniejsze wrażenie sprawiali Rafael van der Vaart, Ivica Olić i spółka, ale Thomas Kraft zachował czyste konto. Po zmianie stron drużyna Pala Dardaia śmielej ruszyła do przodu i Rene Adler kilka razy musiał interweniować, jednak HSV także miał dogodne sytuacje. W tych okolicznościach bezbramkowy remis wydawał się sprawiedliwym rozstrzygnięciem.

Do podziału punktów jednak nie doszło - w 84. minucie, kiedy miejscowi grali już w osłabieniu po drugiej żółtej kartce Clebera, Marvin Plattenhardt dośrodkował w pole karne, a Sebastian Langkamp wygrał pojedynek powietrzny z Valonem Behramim i głową skierował futbolówkę do siatki. Miejscowi nie zdążyli odpowiedzieć Starej Damie, a w rezultacie po przerwie reprezentacyjnej HSV czeka trudny bój o utrzymanie.

Hamburger SV - Hertha Berlin 0:1 (0:0)
0:1 - Langkamp 84'

Składy:

HSV: Adler - Diekmeier (87' Beister), Djourou, Cleber, Westermann - Behrami, van der Vaart (75' Holtby) - Mueller, Stieber, Ilicević (63' Lasogga) - Olić.

Hertha: Kraft - Pekarik, Langkamp, Brooks, Plattenhardt - Skjelbred, Lustenberger - Beerens, Stocker (77' Hegeler), Ben-Hatira (46' Haraguchi) - Kalou (87' Schulz).

Czerwona kartka: Cleber /81' za drugą żółtą/ (HSV).

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Czy to koniec potęgi Borussii Dortmund? "Wszyscy już wiedzą, jak grać przeciwko BVB"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×