Gladbach znów napsują krwi Bayernowi? Walka o LM w Gelsenkirchen - przed 26. kolejką Bundesligi
Niedzielny pojedynek Bayernu z 3. w tabeli Borussię M'gladbach zapowiada się niezwykle emocjonująco. Jeśli Hannover 96 ulegnie dortmundczykom, pracę może stracić trener drużyny Artura Sobiecha.
Poważnie zagrożona jest posada Tayfuna Korkuta, który od początku 2014 roku prowadzi Hannover 96. Prezydent Martin Kind zasugerował, że w przypadku porażki Die Roten z Borussią Dortmund dojdzie do zmiany trenera, z kolei dyrektor sportowy Dirk Dufner dał do zrozumienia, iż szkoleniowiec wciąż cieszy się zaufaniem działaczy. Tak czy inaczej każde kolejne niepowodzenie, a przypomnijmy, że Joselu i spółka nie wygrali jeszcze w rundzie wiosennej, może skutkować zwolnieniem Korkuta. Czy przełamanie nadejdzie przeciwko BVB? To niewykluczone, ponieważ ekipa Juergena Kloppa jest rozbita i fatalnie gra w ostatnich tygodniach w ofensywie. Do tego kontuzjowani są obaj lewi obrońcy (Erik Durm i Marcel Schmelzer), a dziurę będzie musiał łatać Oliver Kirch.
Do pojedynku, który może mieć kluczowe znaczenie w kontekście rywalizacji o awans do Champions League, dojdzie na Veltins-Arena. Schalke traci do Bayeru trzy "oczka", ale wystąpi przed własną publicznością i miało zdecydowanie więcej czasu na przygotowania. Aptekarze we wtorek stoczyli bowiem 120-minutowy bój w Madrycie z Atletico. Tajną bronią zespołu Roberto Di Matteo może okazać się 19-letni Leroy Sane, który trafił zarówno przeciwko Realowi, jak i Herthcie Berlin. W rundzie jesiennej 1:0 wygrali podopieczni Rogera Schmidta po golu Hakana Calhanoglu z rzutu wolnego, lecz w poprzednim sezonie dwukrotnie górą było Schalke.
Ostatnią szansę od działaczy Stuttgartu otrzymał Huub Stevens. Jeśli Die Schwaben nie wygrają z Eintrachtem na własnym terenie, Holender będzie musiał odejść. Orły poza własnym obiektem zwykle spisują się przeciętnie, więc doświadczony trener nie powinien tracić nadziei. Niezwykle ważne w kontekście walki o utrzymanie spotkanie odbędzie się w Hamburgu, gdzie powalczą 15. z 14. zespołem tabeli. Faworyta wskazać trudno, a zaskoczeniem z pewnością nie będzie podział punktów pomiędzy HSV a Herthą.Wicelider z Wolfsburga jest już w ćwierćfinale Ligi Europy, a na krajowym podwórku zbliża się do wicemistrzostwa. Kevin de Bruyne i spółkę w niedzielę czeka jednak poważne wyzwanie - wyjazdowa konfrontacja z odradzającym się FSV Mainz. Wilki nie wygrały w Moguncji od stycznia 2011 roku. Interesującym widowiskiem może okazać się pojedynek w Kolonii, gdzie zawita Werder. Gospodarze w przypadku zwycięstwa będą już tylko krok od zapewnienia sobie ligowego bytu. Paweł Olkowski i Sławomir Peszko powinni ponownie znaleźć się w podstawowym składzie Kozłów.
Program 26. kolejki Bundesligi:
piątek, 20 marca
Hamburger SV - Hertha Berlin, godz. 20.30
sobota, 21 marca
Hannover 96 - Borussia Dortmund, godz. 15.30
SC Freiburg - FC Augsburg, godz. 15.30
1.FC Koeln - Werder Brema, godz. 15.30
VfB Stuttgart - Eintracht Frankfurt, godz. 15.30
SC Paderborn 07 - TSG 1899 Hoffenheim, godz. 15.30
Schalke 04 Gelsenkirchen - Bayer Leverkusen, godz. 18.30
niedziela, 22 marca
FSV Mainz - VfL Wolfsburg, godz. 15.30
Bayern Monachium - Borussia M'gladbach, godz. 17.30
Juergen Klopp po pożegnaniu z LM: Juventus i Borussia to w tym sezonie dwie różne klasy