LM: Juergen Klopp jednak nie zaufał Jakubowi Błaszczykowskiemu, Shinji Kagawa też na ławce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niemieckie media widziały Jakuba Błaszczykowskiego w podstawowym składzie na mecz z Juventusem Turyn, ale szkoleniowiec Borussii Dortmund w 1/8 finału Ligi Mistrzów postawił na innych zawodników.

Po nieudanych w ofensywie występach Borussii Dortmund przeciwko Hamburgerowi SV (0:0) oraz 1.FC Koeln (0:0) dziennikarze zza naszej zachodniej granicy sugerowali, że Juergen Klopp odstawi przed pojedynkiem z Juventusem Turyn Henricha Mchitarjana i Shinjiego Kagawę, a w ich miejsce wstawi do "11" Jakuba Błaszczykowskiego oraz Kevina Kampla. [ad=rectangle] Prognozy sprawdziły się tylko w połowie - od pierwszego gwizdka w rewanżu wybiegnie Słoweniec zamiast Japończyka, ale Ormianin zachował miejsce w składzie. "Kuba" zatem ponownie zacznie mecz wśród rezerwowych i najprawdopodobniej ruszy do boju w drugiej połowie.

Dodajmy, że drugą roszadą przeprowadzoną przez Kloppa jest wystawienie w roli prawego obrońcy, czyli na nominalnej pozycji Łukasza Piszczka, Sokratisa Papastathopoulosa. Do tej pory polskiego defensora zastępował Oliver Kirch.

"11" Borussii w pojedynku z Juventusem: Weidenfeller - Sokratis, Subotić, Hummels, Schmelzer - Bender, Gundogan - Mchitarjan, Kampl, Reus - Aubameyang.

Rezerwowi: Langerak - Kirch, Kehl, Kagawa, Błaszczykowski, Ramos, Immobile.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)