Legia w półfinale Pucharu Polski! Kuciak zatrzymał braci Paixao - relacja z meczu Legia Warszawa - Śląsk Wrocław
O tym, kto awansuje do półfinału Pucharu Polski, zadecydował dopiero konkurs rzutów karnych! "Jedenastki" lepiej wykonywali zawodnicy Legii Warszawa i to oni zagrają w kolejnej fazie tych rozgrywek!
W 12. minucie po dośrodkowaniu Marco Paixao Dusan Kuciak wybił piłkę przed siebie. Do futbolówki dopadł Peter Grajciar i umieścił ją w siatce! Źle w tej sytuacji zachował się bramkarz Legii, nie popisała się też defensywa stołecznego zespołu. Po objęciu prowadzenia wrocławianie pozwolili gospodarzom na prowadzenie gry, ale też umiejętnie bronili dostępu do własnej bramki. Gra WKS-u mogła się podobać, Legia miała natomiast ogromne problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. Do końca pierwszej odsłony zawodów wynik nie uległ zmianie.
Od początku drugiej połowy na boisku pojawił się Michał Żyro, który zmienił Orlando Sa. Tym samym do ataku przesunął się Duda. Na efekty tej roszady nie trzeba było długo czekać. W 53. minucie po kapitalnym prostopadłym podaniu Dudy Michał Żyro oddał ładny, techniczny strzał po którym futbolówka wpadła do siatki. W tym momencie losy rywalizacji się wyrównały.W 65. minucie dobrze do tej pory prowadzący to spotkanie arbiter naraził się jednak na słowa krytyki. Wtedy to Dossa Junior brutalnie faulował na środku boiska jednego z braci Paixao. Sędzia zawodnika Legii ukarał żółtą kartką, chociaż równie dobrze mógł wyrzucić go z boiska. W dalszej fazie meczu z murawy potocznie mówiąc, wiało nudą. Regulaminowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia, więc arbiter musiał zarządzić dogrywkę.
W jej pierwszej części Śląsk dyktował warunki spotkania i stworzył sobie okazje strzeleckie. W samej jej końcówce groźnie zaatakowała natomiast Legia. Po jednej z akcji zespół z Wrocławia uratował słupek! Druga odsłona dodatkowego czasu gry także nie przyniosła rozstrzygnięcia i o wszystkim musiał zadecydować konkurs rzutów karnych.
"Jedenastki" lepiej wykonywali zawodnicy z Warszawy i to oni awansowali do półfinału Pucharu Polski. Z rzutów karnych myliły się największe gwiazdy obu ekip. Bohaterem Legii został Kuciak, który obronił uderzenia braci Paixao.
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1, 1:1, 1:1), rzuty karne 3:1
0:1 - Peter Grajciar 12'
1:1 - Michał Żyro 53'
Rzuty karne:
0:1 - Tom Hateley
1:1 - Guilherme
X - Marco Paixao (Ducan Kuciak obronił)
2:1 - Helio Pinto
X - Flavio Paixao (Dusan Kuciak obronił)
X - Ondrej Duda (Jakub Wrąbel obronił)
X - Milos Lacny (strzał niecelny)
3:1 - Marek Saganowski
Składy:
Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Inaki Astiz, Dossa Junior, Guilherme, Tomasz Jodłowiec, Dominik Furman (112' Helio Pinto), Michał Masłowski, Ondrej Duda, Michał Kucharczyk (101' Marek Saganowski), Orlando Sa (46' Michał Żyro).
Śląsk Wrocław: Jakub Wrąbel - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Dudu Paraiba (63' Kamil Dankowski), Lukas Droppa (106' Milos Lacny), Tom Hateley, Flavio Paixao, Mateusz Machaj (90' Robert Pich), Peter Grajciar, Marco Paixao.
Żółte kartki: Dominik Furman, Dossa Junior, Ondrej Duda, Marek Saganowski (Legia) oraz Peter Grajciar (Śląsk).
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 21 464.
Pierwszy mecz: 1:1 Awans: Legia Warszawa