Jakub Arak: Najważniejszy jest zespół i awans do I ligi
Sosnowieccy piłkarze mają za sobą udany okres przygotowawczy, a przed sobą walkę o awans na zaplecze ekstraklasy. Jednak najlepszy strzelec Zagłębia nie wybiega myślami zbyt daleko w przyszłość.
Zimę Zagłębie spędziło na siódmym miejscu w tabeli, mając na koncie 30 punktów (do lidera, Energetyka ROW Rybnik, zespół traci siedem "oczek"), z bilansem meczów wynoszącym osiem wygranych, sześć remisów i pięć porażek. Drużyna wznowi rozgrywki, mając przed sobą jasny cel - wywalczenie awansu do I ligi.
- Przydałaby nam się dobra passa, od samego początku, żebyśmy ruszyli, wygrali dwa, trzy mecze i od razu wskoczyli do czołówki, bo ta strata naprawdę nie jest duża. Jednak uważam, że nie ma teraz co myśleć o jakiejś passie, dla nas najważniejszy jest ten najbliższy mecz, abyśmy w Brzesku zagrali to, co potrafimy. Nad tym co będzie dalej, będziemy się zastanawiać później - wyjaśnił Jakub Arak.
W pierwszej wiosennej kolejce Zagłębie Sosnowiec, na wyjeździe, zmierzy się z Okocimskim Brzesko. Spotkanie zostało zaplanowane na sobotę 7 marca, rozpocznie się o godzinie 13.