Pomocnikowi Lecha Poznań nie służy rola zmiennika? "Musi dawać jakość bez względu na to kiedy wchodzi"

Za kadencji Macieja Skorży rola Dariusza Formelli w Lechu stała się istotniejsza, ale młody piłkarz daje zespołowi zdecydowanie więcej, gdy pojawia się w podstawowym składzie.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

19-latek strzelił w obecnym sezonie dwa gole w T-Mobile Ekstraklasie - w pojedynkach z Legią Warszawa (2:2) oraz Lechią Gdańsk (1:1). W obu tych meczach pojawiał się na boisku od 1. minuty.

Wiosną tymczasem w wyjściowej jedenastce wystąpił tylko raz (na inaugurację z Pogonią Szczecin), zaś w potyczkach z Ruchem Chorzów i Cracovią notował kilkuminutowe epizody.
- Darek jest młody i wciąż musi nad sobą pracować. Ma jeszcze do poprawienia wiele rzeczy. Liczę, że niebawem będzie pomagał drużynie bez względu na to czy wejdzie na murawę w 1., czy np. w 80. minucie. Ten zawodnik może nam dać dużą jakość, bo ma ku temu możliwości - powiedział Maciej Skorża.

Wygląda jednak na to, że młody pomocnik czuje się lepiej, gdy jest desygnowany do gry od początku. - Konkurencja z przodu jest bardzo duża i ja nie mogę brać pod uwagę takich okoliczności. Każdy z piłkarzy musi ustabilizować formę i wnosić coś do drużyny zarówno jako gracz podstawowy, jak i zmiennik - zaznaczył opiekun wicemistrza Polski.

W obecnym sezonie Formella zanotował 18 występów we wszystkich rozgrywkach (8 od 1. minuty) i strzelił 2 bramki.

Lech Poznań wciąż bez kluczowego pomocnika

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×