Profesjonalizm pełną gębą, czyli jak Orkan Szczyrzyc zlekceważył Sandecję
Nie doszedł do skutku zaplanowany na sobotę drugi sparing I-ligowców z Nowego Sącza. Rywalem miał być zespół z nowosądeckiej klasy okręgowej, ale na ostatnią chwilę odwołał swój przyjazd.
Krzysztof Niedzielan
O tym fakcie przedstawiciele Orkanu poinformowali swoich rywali sms-em w momencie, gdy powinni już być w Nowym Targu, gdzie zaplanowany był sparing. Sandecja miała rozegrać dwa mecze na dwie różne jedenastki. W pierwszym z nich biało-czarni rozgromili 4:0 IV-ligową Barciczankę Barcice. W związku z tym mocno zdenerwowany takim obrotem spraw trener Piotr Stach zarządził trening.
W meczu z V-ligowcem mieli wystąpić bramkarze Konrad Kociołek i Łukasz Radliński, oraz zawodnicy z pola Filip Piszczek, Cheikh Niane, Mateusz Bartków, Konrad Kołodziej, Konrad Brdej, Szymon Kuźma, Rudolf Urban, Bartosz Sobotka, Armand Ella Ken, Wiktor Nowak i Dawid Janczarzyk.