Bundesliga: Czy może być gorzej? Borussia poległa w fatalnym stylu! Nieoczekiwany triumf Werderu
Borussia przegrała u siebie z FC Augsburg, chociaż przez blisko pół godziny grała w przewadze. Po cenne wyjazdowe zwycięstwo w Berlinie sięgnął Bayer Leverkusen, a Hertha spadła do strefy spadkowej.
Po zmianie stron Augsburg przeprowadził świetną akcję i objął prowadzenie - w pole karne wpadł Halil Altintop i przy udziale Ji dograł piłkę do niekrytego Raula Bobadilli, a Argentyńczyk z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Romanem Weidenfellerem. Nadzieje miejscowych odżyły, kiedy arbiter wyrzucił z boiska Christopha Jankera za taktyczny faul na Pierre-Emericku Aubameyangu, ale w przewadze Borussia wcale nie grała lepiej.
Żółto-czarni bili głową w mur i nie potrafili stwarzać dogodnych sytuacji. Dopiero w samej końcówce najpierw Henrich Mchitarjan, a następnie Ciro Immobile przetestowali bramkarza FCA. Włoch znalazł się w idealnej pozycji, jednak oddał strzał wprost w Manningera. Reasumując, Borussia w fatalnym stylu uległa drużynie z Bawarii i nadal jest "czerwoną latarnią". Światełka w tunelu dla fanów BVB raczej nie widać, zwłaszcza że gry zespołu nie poprawił nawet powracający do składu po kontuzji Marco Reus.
Obok Gladbach i Augsburga komplet punktów w rundzie rewanżowej ma nieoczekiwanie Werder, który w tabeli awansował na 11. pozycję. Podopieczni Viktora Skripnika pozytywnie zaskoczyli i pokonali na wyjeździe Hoffenheim. Bohaterem znów okazał się Franco Di Santo, który najpierw idealnie wykończył akcję i nie dał szans Oliverowi Baumannowi, a następnie wyłożył futbolówkę Philippowi Bargfrede. Eugen Polanski wśród pokonanych rozegrał pełne 90 minut.SC Paderborn na początku roku jest zupełnie bez formy. Beniaminek po porażce 0:5 z Mainz uległ różnicą trzech goli HSV. Drużyna Andre Breitenreitera starała się atakować, jednak hamburczycy grali solidnie w obronie i wykazali się niezłą skutecznością. Najlepiej spisał się Marcell Jansen, który nie tylko zdobył gola, ale też zaliczył asystę. Rothosen zgarnęli trzy "oczka" i uciekli ze strefy spadkowej.
Bezbarwny pojedynek odbył się w Kolonii. Żadna z drużyn nie postawiła w środę na ofensywę i dlatego kibice obejrzeli niezbyt interesujące zawody z małą liczbą klarownych sytuacji. Nieco bliżsi odniesienia zwycięstwa byli podopieczni Huuba Stevensa. Paweł Olkowski wystąpił w pełnym wymiarze czasowym, zaś Sławomir Peszko został zmieniony w 59. minucie.
Na 17. pozycję zsunęła się Hertha, która już wkrótce może zmienić trenera, bowiem notowania Josa Luhukaya z każdym kolejnym niepowodzeniem idą w dół. Stara Dama bardzo słabo wypadła przeciwko Aptekarzom, którzy również nie zaimponowali formą na Stadionie Olimpijskim. Jedynego gola zdobył Stefan Kiessling, dopełniając formalności po dograniu Wendella. W 84. minucie w miejsce Karima Bellarabiego na placu gry zameldował się Sebastian Boenisch.
Borussia Dortmund - FC Augsburg 0:1 (0:0)
0:1 - Bobadilla 50'
Składy:
Borussia: Weidenfeller - Grosskreutz (60' Subotić), Sokratis, Hummels, Schmelzer - Sahin, Gundogan - Kampl (72' Kagawa), Reus (72' Mchitarjan), Aubameyang - Immobile.
Augsburg: Manninger - Verhaegh, Janker, Klavan, Feulner - Baier, Hoejbjerg - Ji (66' Kohr), Altintop, Werner (62' Caiuby) - Bobadilla (84' Djurdjić).
Czerwona kartka: Janker /64'/ (Augsburg).
SC Paderborn 07 - Hamburger SV 0:3 (0:1)
0:1 - van der Vaart (k.) 2'
0:2 - Jansen 82'
0:3 - Stieber 90+1'
Hertha Berlin - Bayer Leverkusen 0:1 (0:0)
0:1 - Kiessling 49'
Czerwona kartka: Langkamp /90' za drugą żółtą/ (Hertha).
1.FC Koeln - VfB Stuttgart 0:0
TSG 1899 Hoffenheim - Werder Brema 1:2 (1:1)
0:1 - Di Santo 8'
1:1 - Bicakcić 34'
1:2 - Bargfrede 52'
Bundesliga: Dziwny mecz i remis Bayernu z Schalke, kontrowersja z udziałem Lewandowskiego