Jerzy Brzęczek: Nie byliśmy dość agresywni
W sobotę Lechia Gdańsk na stadionie przy Traugutta 29 bezbramkowo zremisowała z Olimpią Grudziądz. - Naszym błędem było zbyt mocne cofanie się - mówi trener lechistów Jerzy Brzęczek.
W sobotę kibice przy Traugutta 29 mogli zobaczyć w akcji dwie jedenastki. - W pierwszych 45 minutach byliśmy bardziej zdeterminowani taktycznie, ale popełnialiśmy błędy w pressingu i rywal z minuty na minutę czuł się pewniej, co nie powinno się zdarzyć podczas gry na własnym terenie. Gdy udawało nam się dobrze naciskać obrońców Olimpii to zdobywaliśmy piłkę i groźnie atakowaliśmy.
Najlepszą okazję w meczu miał Donatas Kazlauskas, do którego świetnie dośrodkował Jakub Wawrzyniak. - Nie ma wątpliwości, że Donatas miał najlepszą sytuację i my musimy takie rzeczy wykorzystywać, i pakować piłkę do bramki. Ten mecz pokazał nam nad czym musimy teraz pracować - zakończył Brzęczek.