LM: Arkadiusz Milik bezbarwny na Parc des Princes, niskie noty napastnika Ajaksu

Pierwszy 90-minutowy występ Arkadiusza Milika w Lidze Mistrzów nie należał do zbyt udanych, a Ajax Amsterdam nie sprostał na wyjeździe Paris Saint-Germain (1:3).

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
W czterech pierwszych kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów Arkadiusz Milik przebywał na murawie łącznie przez 83 minuty i ani razu nie wystąpił w wyjściowej jedenastce. Świetne występy 20-latka w minionych tygodniach sprawiły, że Frank de Boer wystawił go do gry kosztem Kolbeinna Sigthorssona.
Milik na Parc des Princes nie zdołał zmusić do kapitulacji Salvatore Sirigu. Co więcej, nie był w stanie poradzić sobie z obrońcami Paris Saint-Germain i wypracować klarownej pozycji strzeleckiej. Portal voetbalprimeur.nl przyznał reprezentantowi Polski notę "4,5" (skala 1-10), a słabiej wypadł jedynie Niki Zimling, którego fatalny błąd poskutkował golem na 2:1 dla PSG. W uzasadnieniu podkreślono, że Milik wnosił niewiele do gry i rzadko był widziany z piłką przy nodze. Były gracz Bayeru Leverkusen od serwisu goal.com otrzymał ocenę "2" (skala 1-5) i był jednym z czterech najgorszych piłkarzy Ajaksu Amsterdam w Paryżu. Stwierdzono, że brakowało mu odpowiedniego tempa i rytmu do zaskoczenia formacji defensywnej PSG, przy czym zauważono, iż niejednokrotnie schodził ze środka na skrzydło, by pomóc w rozegraniu akcji.

Włoski portal tuttomercatoweb.com ocenił Milika na "5" (skala 1-10) i uznał, że wśród podopiecznych de Boera było dwóch zawodników słabiej dysponowany - obrońca Mike van der Hoorn otrzymał "4,5", zaś Zimling "4". Skomentowano, iż Polak dzięki dobrej postawie w Eredivisie mimo wszystko dość nieoczekiwanie zastąpił w jedenastce Sigthorssona, ale jego występ był "bez historii".

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×