Gdzie są kibice Cracovii? Frekwencyjny paradoks przy Kałuży 1

Choć Cracovia przystępowała do meczu z Górnikiem Zabrze (1:2) po czterech domowych zwycięstwach z rzędu, na trybunach zjawiło się raptem 5114 widzów - to najsłabsza frekwencja przy Kałuży 1 w sezonie.

Maciej Kmita 24 Listopada 2014, 21:21

Przed przyjazdem zabrzan na tarczy z Kałuży 1 wyjeżdżali piłkarze Górnika Łęczna, Wisły Kraków, Ruchu Chorzów i Zawiszy Bydgoszcz. To seria na jaką Pasy czekały od rundy jesiennej sezonu 2005/2006, gdy wygrały aż pięć kolejnych spotkań przed własną publicznością.

Do budowy twierdzy kibice Pasów nie chcieli się jednak przyłączyć i zamiast ich przybywać z meczu na mecz, widownia malała. Pierwszy ze zwycięskiej serii pojedynek z Górnikiem Łęczna obejrzało na żywo 5624 osób. Świadkami drugiej wygranej było 14 114 widzów, ale był to derbowy pojedynek z Wisłą, więc skok frekwencji jest zrozumiały. Mimo pokonania lokalnego rywala - w dodatku niecodziennych okolicznościach, bo w ostatniej akcji meczu - na kolejnym domowym meczu z Ruchem pojawiło tylko 6112 kibiców. Trzeci z rzędu triumf drużyny Roberta Podolińskiego też nie przyciągnął fanów na trybuny - kolejne zwycięskie spotkanie z Zawiszą obejrzało raptem 5234 osób.

Choć pokonując niebiesko-czarnych, drużyna Roberta Podolińskiego odniosła czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo, a to seria jakiej Cracovia nie miała od dziewięciu lat, na poniedziałkowym meczu 16. kolejki z Górnikiem Zabrze frekwencja była jeszcze niższa, bo wyniosła raptem 5114 widzów. Nie pomogły wyniki piłkarzy ani bardzo tanie - jedne z najtańszych w ekstraklasie bilety - ani pomysłowy spot wyprodukowany przez klubową telewizję - to najgorszy wynik przy Kałuży 1 w bieżącym sezonie, który i tak uratowała kilkusetosobowa grupa kibiców Górnika.

Usprawiedliwieniem mógłby być fakt, że z Ruchem Pasy grały w piątek o godz, 18:00, Zawisze podejmowały 2 listopada, a spotkanie z Górnikiem odbyło się w poniedziałek o godz. 18:00, ale nim nie jest. Choćby w tym sezonie mecz z Koroną Kielce został rozegrany w piątek o godz. 18:00, a zgromadził przy Kałuży 1 7192 osób. W minionym sezonie Cracovia też występowała w podobnych terminach i wówczas przyciągała na trybuny więcej widzów, a rozegrany 2 listopada 2013 roku mecz z Koroną Kielce obejrzało 10 743 osób! Dla porównania w ostatnie Zaduszki spotkanie z Cracovia - Zawisza obejrzało 5234 kibiców.

Średnia widownia na pierwszych ośmiu domowych meczach Cracovii w bieżącym sezonie wynosi 7230, podczas gdy w minionym sezonie na tym samym etapie wynosiła 10135. W obu przypadkach Pasy gościły przy Kałuży 1 Wisłę i Legię, które są gwarantem wypełnienia stadionu po brzegi. W minionym sezonie dopiero słabsza wynikowo wiosna zadecydowała, że ogólna średnia liczba widzów na meczach Pasów w Krakowie wyniosła 8386.

Frekwencja na domowych spotkaniach Cracovii, które zostały rozegrane w piątek albo poniedziałek o godz. 18:00 w sezonie 2013/2014:
1. kolejka vs Piast Gliwice - 10 118
3. kolejka vs Ruch Chorzów - 9153
17. kolejka vs Lech Poznań - 10 025
20. kolejka vs Zagłębe Lubin - 6531
26. kolejka vs Jagiellonia Białystok - 5124
31. kolejka vs Podbeskidzie Bielsko-Biała - 6393
(średnia: 7891)

Frekwencja na domowych spotkaniach Cracovii, które zostały rozegrane w piątek albo poniedziałek o godz. 18:00 w sezonie 2014/2015:
4. kolejka vs Korona Kielce - 7192
12. kolejka vs Ruch Chorzów - 6112
16. kolejka vs Górnik Zabrze - 5114
(średnia: 6139)

Komentarze (7)

Kmita chodź na piwo 24-11 22:24 Zgłoś komentarz

Ten jak zawsze się czepia, a sam pewnie na meczu nie był ;/

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Lechista_91 24-11 21:45 Zgłoś komentarz

Nożownicy to zakała Polski... do tego dożywotnia beka że zamiast swojego herbu wszędzie stawiają przekreśloną gwiazdę...

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Djosw 24-11 21:31 Zgłoś komentarz

Na forach internetowych robia to co najlepiej potrafia czyli obrażają kibicow Wisły. W trakcie meczu również zamiast dopingowac to skupiają się na obrazaniu Wisły. Nie mowie ze Wisła
Czytaj całość
jest święta,ale w trakcie meczu moze raz czy dwa zaspiewaja cos o Cracovii a ci potrafia niemal caly mecz niemiłosiernie klnac na Wisłę

1 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi